Leżącego na chodniku przy Tesco, tuż obok redakcji „Gazety Wyborczej" mężczyznę zauważyli przechodnie. Wezwali pogotowie. Lekarz stwierdził zgon Wojciecha O. z powodu nagłego zatrzymania krążenia. Zauważył też, że ma on uraz głowy oraz złamany nos.
Na miejsce wezwano policję i prokuratora. – Wszczęliśmy postępowanie dotyczące pobicia ze skutkiem śmiertelnym – mówi Paweł Wierzchołowski, szef mokotowskiej prokuratury.
Świadkowie opowiadali policjantom, że widzieli dwóch mężczyzn, którzy bili zmarłego. Policja ustaliła, kim byli, i ich zatrzymała. Jutro ma być wykonana sekcja zwłok. – Po jej wynikach zdecydujemy, czy i jakie zarzuty postawić obu zatrzymanym – mówi prok. Wierzchołowski.
