– Otrzymaliśmy już odpis postanowienia sądu w tej sprawie – informuje nas Sakiewicz. Policja ma go zatrzymać 12 grudnia, by 14 grudnia doprowadzić go na rozprawę. – Rocznicę zatrzymywania tysięcy opozycjonistów spędzimy więc za kratkami. Wszystko to jest na granicy szykan i prowokacji, ale nie będziemy płakać – dodaje Sakiewicz.

Zatrzymanie szefów gazety znanej z publikacji na temat SB to efekt procesu karnego, jaki wytoczyła im TVN. Chodzi o materiał „WSI na wizji”. „Gazeta Polska” napisała w nim m.in., że Milan Subotić z tej telewizji współpracował ze służbami specjalnymi i wpływał na treść programów stacji.

Decyzję o zatrzymaniu Sakiewicza, z powodu nieobecności na pierwszej rozprawie, sąd podjął pod koniec października. TVN oświadczyła, że jest przeciw stosowaniu aż tak ostrego środka przymusu. Sąd ten wniosek jednak odrzucił.