Wczoraj na pytania prokuratorów odpowiadała Anna (Małkowski miał ją m.in. zgwałcić, kiedy była w ciąży). Oficjalnych zeznań jeszcze nie złożyła. Chce mieć pewność, że prokuratura zapewni jej bezpieczeństwo.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski w rozmowie z „Rz” zapowiedział, że Prokuratura Krajowa przyjrzy się śledztwu. Nie wyklucza przeniesienia sprawy do innego miasta.