Reklama

Platforma gra KRRiT

PO nie chce teraz odrzucać sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Woli czekać na nową ustawę medialną i wtedy, z SLD i PSL, przejąć nad nią kontrolę

Publikacja: 29.04.2009 04:27

Witold Kołodziejski

Witold Kołodziejski

Foto: Rzeczpospolita, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Sprawozdanie z ubiegłorocznej pracy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło do Sejmu ostatniego dnia marca, a do dzisiaj nie otrzymało nawet numeru. Nie jest więc drukiem sejmowym, którym mogą się zająć posłowie.

Skąd ta zwłoka? Z informacji „Rz” wynika, że o odłożenie głosowania nad nim zabiega szef Klubu PO Zbigniew Chlebowski. Platforma jest bowiem w dość trudnej sytuacji. Krytycznie ocenia działania KRRiT oraz nadzorowanych przez nią mediów publicznych. Powinna więc, razem z PSL i Lewicą, odrzucić sprawozdanie i w Sejmie, i w Senacie. A gdyby przyjęcia sprawozdania odmówił również prezydent, rada zostałaby rozwiązana i konieczne byłoby wybieranie jej składu od nowa. Ale to nie jest w tej chwili PO na rękę, bo nie uzyskałaby w niej większości zdolnej do podejmowania decyzji.

Teraz rada liczy pięć osób, z czego po dwie wybierają Sejm i prezydent, jedną Senat. Rządząca koalicja mogłaby więc obsadzić swoimi ludźmi trzy miejsca, a decyzje w Krajowej Radzie wymagają jednomyślności czterech osób.

– Gdyby teraz KRRiT została wybrana na starych zasadach, to kołderka byłaby za krótka. PO nie miałaby w niej takiej większości, jak chce – mówi „Rz” Jarosław Sellin, poseł Koła Polska XXI, były członek rady.

Jak Platforma ma zamiar wybrnąć z tej sytuacji? Sellin uważa, że postawiła sobie za cel zmianę całego układu w mediach publicznych. – Świadczy o tym nowelizacja wypracowana przez przewodniczących trzech klubów: PO, PSL i SLD. To właśnie ten sojusz daje szansę na powszechną wymianę osób w mediach i podział stanowisk. Stąd pomysł na siedmioosobową KRRiT i trzyosobowe zarządy spółek – podkreśla poseł.

Reklama
Reklama

Jednak pomysł PO na odłożenie głosowania nie został skonsultowany ani z SLD, ani z PSL. Szef klubu ludowców Stanisław Żelichowski jest bowiem przeświadczony, że już wkrótce w Sejmie odbędzie się głosowanie nad sprawozdaniem KRRiT i zostanie ono w nim odrzucone. – Będzie to argument, że nowelizacja ustawy medialnej jest konieczna, bo obecnej sytuacji w mediach publicznych i Krajowej Radzie nie można dłużej tolerować – argumentuje Żelichowski.

Również wicemarszałek Sejmu z SLD Jerzy Szmajdziński nic nie wie o pomyśle odłożenia głosowania. Ale przyznaje, że ewentualny wybór rady według teraz obowiązujących zasad żadnej partii nie jest obecnie potrzebny, bo tylko wprowadziłby zamieszanie i nie dałby nikomu odpowiedniej większości.

Platforma jednocześnie przyspieszyła więc prace nad nową ustawą medialną.

Dziś i jutro zbiera się podkomisja, mimo że nie jest to tydzień pracy Sejmu.

– Wygląda na to, że Platforma postanowiła narzucić mordercze tempo prac, tak by projekt trafił na posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu na początku maja – skarży się Jan Dziedziczak z PiS.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorek: [mail=e.olczyk@rp.pl]e.olczyk@rp.pl[/mail], [mail=d.kolakowska@rp.pl]d.kolakowska@rp.pl[/mail]

Sprawozdanie z ubiegłorocznej pracy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło do Sejmu ostatniego dnia marca, a do dzisiaj nie otrzymało nawet numeru. Nie jest więc drukiem sejmowym, którym mogą się zająć posłowie.

Skąd ta zwłoka? Z informacji „Rz” wynika, że o odłożenie głosowania nad nim zabiega szef Klubu PO Zbigniew Chlebowski. Platforma jest bowiem w dość trudnej sytuacji. Krytycznie ocenia działania KRRiT oraz nadzorowanych przez nią mediów publicznych. Powinna więc, razem z PSL i Lewicą, odrzucić sprawozdanie i w Sejmie, i w Senacie. A gdyby przyjęcia sprawozdania odmówił również prezydent, rada zostałaby rozwiązana i konieczne byłoby wybieranie jej składu od nowa. Ale to nie jest w tej chwili PO na rękę, bo nie uzyskałaby w niej większości zdolnej do podejmowania decyzji.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Gen. Dariusz Łukowski: Najlepszy moment, aby wdrożyć reformę dowodzenia, właśnie mija
Kraj
Nalot policji na „ryczące” auta. 113 mandatów na kwotę 25 tysięcy złotych w dwa dni
Kraj
Strefa VIP na Lotnisku Chopina. Osobista obsługa, limuzyna i luksus bez kolejek
Kraj
Ponad 1000 kandydatów do szkół doktorskich UW. Jakie dyscypliny wybierali?
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama