Mężczyźni wpadli oni przypadkiem. Policja z Białej Rawskiej w łódzkiem otrzymali dotyczące zakopanej w błocie karetki. Mundurowi pojechali na miejsce i zauważyli, że na poboczu stoi karetka pogotowia Fiat Ducato. Drzwi auta były  zamknięte, Funkcjonariusze we wnętrzu karetki zauważyli kartony z papierosami bez polskich znaków akcyzy. Karetkę zabezpieczono. Po sprawdzeniu okazało się, że jest w niej

to aż 510 sztuk tej używki, tj. 20 tysięcy paczek o łącznej wartości ponad 140 tysięcy złotych. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn 45-letniego Piotra M. oraz 55-letniego Mirosława S.  którzy byli w pobliżu karetki..

Młodszy z mężczyzn zaoferował policjantom pieniądze  w zamian za odstąpienie od wykonywania czynności służbowych i puszczenie w niepamięć całej sytuacji –opowiada Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury. Piotr M. chciał dać mundurowym 6 tys. zł. Dostał za to

Jak ustaliła policja karetka nie pochodziła z kradzieży. Skąd ją mężczyźni mieli? – Na razie nie wiemy. Ustalamy to dopiero – mówi prok. Kopania. Dodaje, że jeden z mężczyzn przyznał się do winy, a drugi nie. Obaj zostali aresztowani na trzy miesiące.

Piotrowi M. grozi do 10 lat więzienia, a jego wspólnikowi – do trzech lat.