Infoafera zatacza coraz szersze kręgi i obejmuje kolejne resorty. Tym razem – jak dowiedziała się „Rz" – CBA wykryło poważne nieprawidłowości w związku z udzielaniem wielomilionowych zamówień informatycznych przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
Szef CBA Paweł Wojtunik złożył zawiadomienie do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. Potwierdza to „Rz" rzecznik Biura Jacek Dobrzyński. – Wszystko wskazuje na to, że zawarto umowy na wykonanie projektów niezgodnie z przepisami dotyczącymi prawa zamówień publicznych. Łączna wartość udzielonych zamówień wynosi ponad 100 mln zł – mówi.
Zastrzeżenia CBA dotyczą tego, że w czterech przypadkach wybrano firmy w trybie z wolnej ręki, choć ze względu na wartość projektów należało przeprowadzić przetarg.
Z zawiadomienia wynika, że chodzi o systemy informatyczne: Sawa (ułatwiający obsługę dokumentów i informacji w sądach powszechnych) oraz Centrum Świadczenia Usług Rejestrowych (tworzenie informatycznych rejestrów sądowych i udostępnianie danych firmom i obywatelom).
Jak ustaliła „Rz", doniesienie CBA dotyczy podejrzenia przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez urzędników wysokiego szczebla: dyrektora Departamentu Informatyzacji i Rejestrów Sądowych Jarosława P. (nie pracuje już w resorcie) oraz jednego z jego podwładnych.