A "Rzeczpospolita" ujawnia wyniki alarmującej ekspertyzy o sytuacji w ZUS, który nie radzi sobie z egzekucją należności. Nieściągnięte składki drastycznie rosną. Eksperci zwracają uwagę, że zła sytuacja ZUS to głównie efekt wydawania pieniędzy ponad możliwości państwa. Mimo to premier ma dzisiaj ogłosić, przedstawiając zamierzenia rządu na ostatni rok, wyższe podwyżki dla 9,4 mln emerytów i rencistów. Powód? Niska inflacja i zbliżające się wybory.
No i wszystko jasne, właśnie dziś, 27 sierpnia, oficjalnie ruszyła kampania wyborów samorządowych, w których wybierzemy 47 tys. radnych gmin, powiatów i województw. A jak wybory, to i obietnice. Gazety próbują dociec, co premier obieca w dzisiejszym wystąpieniu. "Rz", jak już cytowałem, sugeruje wyższe emerytury, a "Dziennik Gazeta Prawna" odmrożenie prac dla budżetówki. Czy na więcej może liczyć 200 tysięcy urzędników, którzy nie mieli podwyżek od 2008 roku, przekonamy się za parę godzin.
Andrzej Stankiewicz w analizie opublikowane w "Rz"
, zauważa, że dzisiejsze wystąpienie Donalda Tuska będzie szczególne, "bo nigdy wcześniej premier nie miał noża na gardle – tak jak dziś. Problemy stojące przed Donaldem Tuskiem dotyczą wszystkich najważniejszych elementów rządzenia: polityki, gospodarki i bezpieczeństwa."
A jeśli o naszym bezpieczeństwie mowa, to trzeba zauważyć wywiad Andersa Fogha Rasmussena, sekretarza generalnego NATO dla "Gazety Wyborczej" i pięciu innych dzienników europejskich. Szef sojuszu zapowiada utworzenie sił szybkiego reagowania, które nazywa "szpicą". Byłyby one błyskawicznie wysyłane w rejony zagrożenia, np. do baz na wschodniej flance sojuszu, a więc m.in. do Polski. I takie bazy np. sprzętu pancernego, mają u nas powstać. Szczyt NATO w Walii w przy przyszłym tygodniu.