Reklama

Teksańczyków zastąpią dragoni

W Żaganiu rozpoczynają się manewry „Black Eagle-14”. Polscy pancerniacy ćwiczą razem z Brytyjczykami.

Publikacja: 04.11.2014 12:41

Teksańczyków zastąpią dragoni

Foto: MON/Justyna Balik

NATO wzmacnia obecność na tzw. flance wschodniej. W Polsce przebywa obecnie ponad 1,5 tys. zagranicznych żołnierzy. Są Brytyjczycy, Amerykanie, Holendrzy i Kanadyjczycy.

– Dotychczasowe porozumienia gwarantują nam stałą rotacyjną obecność wojsk sojuszniczych do końca 2015 roku, ale jednocześnie na szczycie sojuszu w Newport został przyjęty zapis, że będzie ona realizowana dopóty, dopóki będzie to potrzebne – mówi gen. Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. – Szczegóły obecności wojsk NATO na terenie Polski od 2016 roku zostaną ustalone w czasie lutowego szczytu ministrów obrony krajów NATO. Oczekujemy, że ta obecność będzie kontynuowana.

Największą grupą obcych wojsk, które przebywają w Polsce, są teraz żołnierze z 12. Brygady Pancerno-Zmechanizowanej brytyjskiej armii. Jest ich ponad tysiąc. Do Polski przerzucili oni kilkaset pojazdów, w tym czołgi Challenger 2 oraz wozy piechoty Warrior. Wyspiarze wezmą udział w szkoleniu „Black Eagle-14", które rozpoczyna się na poligonie w Żaganiu. Po polskiej stronie w manewrach będzie zaangażowanych około tysiąca wojskowych – z 10. Brygady Kawalerii Pancernej, w tym batalion czołgów Leopard 2A4. W ćwiczeniach wezmą udział także piloci śmigłowców i samolotów F-16 oraz żołnierze z 6. Brygady Powietrznodesantowej.

– Będzie to szkolenie ogniowe, taktyczne, planowany jest także trening sztabowy. Żołnierze będą ćwiczyli m.in. natarcie i obronę, kierowanie ogniem, odbędą się także ostre strzelania – mówi kpt. Justyna Balik z 10. Brygady Kawalerii Pancernej.

Szkolenie potrwa do 28 listopada.

Reklama
Reklama

Równocześnie na poligonie w Drawsku Pomorskim ćwiczą żołnierze 1. Brygady Bojowej z 1. Dywizji Kawalerii Armii Amerykańskiej. Do Drawska przyjechało ponad 200 Teksańczyków (tam jest siedziba jednostki), którzy przywieźli ze sobą 10 czołgów M1 Abrams i transportery M2A3 Bradley. Jednostka ta bierze udział w rotacyjnym szkoleniu Heavy Detachment.

Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu dołączy około 300 żołnierzy z 412. Batalionu Wsparcia Logistycznego, który stacjonuje w Niemczech. Amerykańscy pancerniacy będą w Polsce do świąt Bożego Narodzenia. Potem zastąpią ich amerykańscy żołnierze z 2. Pułku Kawalerii, który stacjonuje w Vilseck (Bawaria) w Niemczech. Jednostka ta wyposażona jest w nowoczesne transportery opancerzone Stryker. Żołnierze z tej jednostki nawiązują do tradycji pułku dragonów, który powstał na początku XIX wieku. Wojskowi z tej jednostki w przeszłości brali udział m.in. w walkach toczonych z Indianami, wojnie secesyjnej, I i II wojnie światowej, potem stacjonowali w pobliżu granicy NRD i Czechosłowacji.

– Według deklaracji złożonych przez amerykańskich wojskowych ich oddziały rotacyjnie będą służyły na terenie Polski do końca przyszłego roku, szczegóły pobytu wojsk amerykańskich są właśnie doprecyzowywane – mówi ppłk Artur Goławski, rzecznik Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

W czasie ubiegłotygodniowej wizyty w Berlinie wicepremier Tomasz Siemoniak rozmawiał m.in. na temat udziału w tych ćwiczeniach także żołnierzy Bundeswehry.

NATO wzmacnia obecność na tzw. flance wschodniej. W Polsce przebywa obecnie ponad 1,5 tys. zagranicznych żołnierzy. Są Brytyjczycy, Amerykanie, Holendrzy i Kanadyjczycy.

– Dotychczasowe porozumienia gwarantują nam stałą rotacyjną obecność wojsk sojuszniczych do końca 2015 roku, ale jednocześnie na szczycie sojuszu w Newport został przyjęty zapis, że będzie ona realizowana dopóty, dopóki będzie to potrzebne – mówi gen. Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. – Szczegóły obecności wojsk NATO na terenie Polski od 2016 roku zostaną ustalone w czasie lutowego szczytu ministrów obrony krajów NATO. Oczekujemy, że ta obecność będzie kontynuowana.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Wycieczki i masaże za pół miliona, czyli KPO po warszawsku
warszawa
Wygaszą Powiśle, by oglądać spadające gwiazdy. Centrum Nauki Kopernik zaprasza na deszcz Perseidów
Kraj
Miejscy wolontariusze bez ubezpieczeń? Warszawa odmawia wsparcia
Kraj
Cheerleading – nowe studia na AWF. Jak zostać instruktorem sportu w Warszawie?
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama