Reklama

Janusz Waluś chce wrócić do Polski

Wraz ze zmianą ministra sprawiedliwości RPA pojawia się możliwość powrotu Janusza Walusia – słynnego polskiego mordercy – do ojczyzny.

Aktualizacja: 28.10.2019 06:16 Publikacja: 27.10.2019 18:46

fot. Nqobimfundo

fot. Nqobimfundo

Foto: Wikimedia Commons

7 października przed sądem w Pretorii odbyła się rozprawa z udziałem Roelofa du Plessisa, prawnika Janusza Walusia. Adwokat próbował uchylić decyzję ministra sprawiedliwości RPA Michaela Masuthy ze stycznia o odmowie zwolnienia warunkowego. To kolejny odcinek prawniczego serialu z udziałem Polaka, który w historii RPA zapisał się 10 kwietnia 1993 roku. Tego dnia zastrzelił Chrisa Haniego, czarnoskórego lidera partii komunistycznej i jedną z ikon walki z apartheidem.

Waluś wyemigrował z Polski przed stanem wojennym. W RPA prowadził wytwórnię wyrobów szklanych, a potem pracował jako kierowca, jednocześnie się radykalizując. Haniego zamordował za namową białego polityka Clive'a Derby-Lewisa. Liczył na wybuch zamieszek, wprowadzenie stanu wyjątkowego i zatrzymanie demontażu apartheidu. Efektu politycznego nie osiągnął, za to wraz z Derby-Lewisem został skazany na śmierć, po czym obie kary zmieniono na dożywocie.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Buduj z nami silniejszą Europę!
Kraj
Olejomaty opanowują Mazowsze, ale omijają Warszawę. Stolica czeka na innowacyjny recykling
Kraj
Polska bez kompleksów. Młodsi uważają, że to Zachód jest zacofany
Kraj
Pociągiem z Warszawy do Lublina w półtorej godziny. Umowa na cztery tory linii otwockiej podpisana
Kraj
Bizancjum w stołecznym ratuszu. Rafał Trzaskowski zatrudnił trzecią dyrektorkę-koordynatorkę
Reklama
Reklama