Główne lustro GMT zbudowane będzie z siedmiu mniejszych elementów złożonych tak jak w jednej komórce plastra miodu. Sześć zewnętrznych będzie tzw. zwierciadłami pozaosiowymi. Siódme, umieszczone centralnie, będzie zwierciadłem osiowym. Średnica każdego z nich będzie wynosić 8,4 metra, a waga ponad 20 ton. Teleskop zajmie budynek wysokości ponad 60 metrów.
Gigant ma dostarczyć astronomom narzędzi, którymi dzisiaj nie dysponują, i pozwolić rozwikłać tajemnicę ciemnej materii i ciemnej energii, pochodzenia pierwszych gwiazd i galaktyk we wszechświecie, zagadkę powstawania planet i czarnych dziur. Teleskop ma także odegrać ważną rolę w najbardziej fascynujących badaniach, jakie dzisiaj prowadzą astronomowie – poszukiwania planet pozasłonecznych. Teleskop rozpocznie pracę na początku roku 2019.
Proces projektowania ma się zakończyć w ciągu najbliższych dwóch lat, a prace budowlane i konstrukcyjne mają rozpocząć się w roku 2012. W wyspecjalizowanym Mirror Lab Uniwersytetu Arizony odlewanie olbrzymich elementów głównego zwierciadła rozpoczęło się już w 2005 roku. Obecnie obrabiana jest powierzchnia i trwają przygotowania do polerowania. Ten proces, a potem kontrola powierzchni, ma zakończyć się w przyszłym roku.
– Wypolerowanie zwierciadła pozaosiowego to największe wyzwanie technologiczne projektu – powiedział Roger Angel, dyrektor Mirror Lab. Światło odbite i skupione przez główne zwierciadło padać będzie na układ mniejszych luster. Te będą wyposażone w tzw. układ adaptatywny, komputerowy system eliminowania drgań, niekorzystnych efektów, jakie stwarza atmosfera w przypadku prowadzenia obserwacji z Ziemi. Powierzchnia zwierciadeł może się odkształcać o kilka mikrometrów poruszana silniczkami umieszczonymi na tylnej ścianie lustra. Wiązka światła skorygowana przez optykę adaptatywną kierowana będzie na matryce czułe na światło widzialne i podczerwień.
[srodtytul]Szczególna góra[/srodtytul]
W ośrodku badawczym Las Campanas, położonym na wysokości 2500 metrów, należącym do Carnegie Institution for Science znajdują się już dwa bliźniacze teleskopy – też o nazwie Magellan, oraz Irénée du Pont i Teleskop Henrietta Swope oraz Teleskop Południowy Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego, który został tam postawiony dzięki staraniom prof. Bohdana Paczyńskiego, nieżyjącego już polskiego astrofizyka, profesora w Pronceton. – Zarówno technologia, jaką zastosowaliśmy, jak i wybór miejsca, gdzie stanie GMT są wyrazami szacunku dla szczególnego dziedzictwa astronomicznego – powiedział Matt Jones, menedżer projektu GMT.