„Symbol zaawansowania Polski”. Sławosz Uznański-Wiśniewski z orbity opowiada o swym locie w kosmos

Członkowie załogi misji Axiom-4 - Peggy Whitson z USA (dowódca), Shubhanshu Shukla z Indii (pilot), Sławosz Uznański-Wiśniewski (specjalista) i Tibor Kapu z Węgier (specjalista) - znajdują się w przestrzeni kosmicznej od niespełna doby.

Sławosz Uznański-Wiśniewski leci na Międzynarodową Stację Kosmiczną

Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX z kapsułą Crew Dragon wystartowała z Centrum Kosmicznego Johna F. Kennedy’ego na przylądku Canaveral na Florydzie w środę 25 czerwca o godz. 8:31. Celem misji jest Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS).

Czytaj więcej

Kosmos

Pierwsze słowa Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w kosmosie. Mówił o „początku epoki”

– Dziś robimy ogromny krok w stronę przyszłości technologicznej Polski – powiedział Sławosz Uznań...

Lot ma potrwać ok. 29 godzin. Dokowanie do stacji zaplanowano na godz. 14:00, powitanie nowych członków załogi ma nastąpić kilkadziesiąt minut później. Przed godz. 8:00 w czwartek nastąpiło łączenie z astronautami.

Peggy Whitson, dla której to piąty lot w kosmos, powitała widzów, po czym każdy z astronautów na krótko zabierał głos, opowiadając o swoich przeżyciach związanych z lotem. Początkowo wszyscy mówili w języku angielskim, ale potem przemawiali w swoich ojczystych językach.

- Witajcie, Ziemianie, z Grace. Jesteśmy w najnowszej kapsule Dragon i jesteśmy z niej bardzo zadowoleni - zaczęła Peggy Whitson. - To świetnie móc znów być w kosmosie, szczególnie z trzema nowymi astronautami - dodała.

Sławosz Uznański-Wiśniewski: Wspaniałe uczucie, być na orbicie

Sławosz Uznański-Wiśniewski zaprezentował maskotę misji („wskaźnik grawitacji”), pluszowego łabędzia nazwanego Joy. - To wspaniałe uczucie, być pierwszy raz na orbicie. Kiedy po raz pierwszy odpiąłem pasy, nie czułem się w pełni dobrze, ale potem wszystko się uspokoiło, a kiedy po raz pierwszy wyjrzałem przez okno, widok był po prostu oszałamiający - relacjonował.

- Przelatujemy nad Europą. Niedawno minęliśmy Włochy, Sycylię, Grecję i Bałkany, kierujemy się w stronę Węgier i Polski - mówił. - To wspaniała chwila, móc zobaczyć dom, nasze kraje - kontynuował. Astronauta zaproponował, by pokazać widok z okna kapsuły, który mogła podziwiać załoga.

Uznański-Wiśniewski ocenił, że członkowie załogi reprezentują znaczną część świata. - Pochodzimy z trzech kontynentów, z czterech państw – zaznaczył. Gdy drugi raz zabrał głos, mówił po polsku. - Drogie Polki, drodzy Polacy, mówię do was z niskiej orbity okołoziemskiej. Jesteśmy na pokładzie kapsuły Grace. Z nami również indykator 0G, który się nazywa Joy, jako piąty pasażer, ale tutaj przylecieliśmy, żeby reprezentować was wszystkich, nasze kraje, ale w tym również Polskę - powiedział.

Drugi Polak w kosmosie: Czuję, że wszyscy mi tutaj towarzyszycie

- Jestem reprezentantem was wszystkich. Lecimy na Międzynarodową Stację Kosmiczną, żeby wykonywać nasze eksperymenty technologiczne, pokazywać naszą technologię, jednocześnie przygotowywać przyszłość technologiczną Polski, nie tylko dla nas, ale dla całego sektora kosmicznego, dla nowej generacji inżynierów, którzy będą wkraczać na rynek - stwierdził.

- Misja jest ogromnym symbolem zaawansowania Polski, jak Polska bardzo mocno poszła do przodu technologicznie i możemy dzisiaj to zademonstrować bezpośrednio na orbicie - ocenił.

Sławosz Uznański-Wiśniewski przekazał, że będzie miał okazję prowadzić lekcje dla uczniów. Wyraził nadzieję, że niektórzy z nich wybiorą taką ścieżkę kariery, jak on.

Czytaj więcej

Komentarze

Bogusław Chrabota: Czwarty Polak w kosmosie. Czy to dobrze wydane setki milionów?

W kosmos poleciało do tej pory, wliczając inżyniera Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, 700 przed...

- Zmierzamy na Międzynarodową Stację Kosmiczną, na to nasze niesamowite laboratorium na orbicie. Pozdrawiam was wszystkich, reprezentuję was wszystkich, 40 milionów Polaków. Zabieram wasze serca, waszą nadzieję ze sobą i czuję, że wszyscy mi tutaj towarzyszycie. Pozdrawiam was i do zobaczenia ze stacji kosmicznej - zakończył.

Według informacji firmy SpaceX, kapsuła z astronautami znajduje się na wysokości 414 kilometrów i zbliża się do stacji kosmicznej z prędkością 26,5 tys. kilometrów na godzinę.

Kapsuła Crew Dragon

Foto: PAP

Misja Ax-4 na ISS

Pierwotnie astronauci z misji Ax-4 mieli polecieć na Międzynarodową Stację Kosmiczną 29 maja, ale start przełożono ze względu na problemy techniczne związane z kapsułą Crew Dragon - chodziło o konieczność dokładnego sprawdzenia i przetestowania nowego modelu kapsuły oraz eliminację wszelkich potencjalnych ryzyk przed lotem.

Później start kilka razy przekładano ze względu na warunki pogodowe. Kilka godzin przed oficjalnym początkiem misji członkowie załogi zakończyli trwającą kilka tygodni kwarantannę, a przed udaniem się na pokład rakiety mieli możliwość pożegnania się (bez kontaktu fizycznego) z bliskimi.

Co Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie robił na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej?

Na orbicie kosmonauci mają przeprowadzić liczne eksperymenty naukowe i technologiczne. Testowany ma być m.in. wpływ mikrograwitacji na zdrowie człowieka, w tym wsparcie dla diabetyków typu 1 podczas krótkoterminowych misji kosmicznych oraz badanie wpływu mikrograwitacji na mózg i funkcje poznawcze astronautów. Członkowie misji mają też badać wzrost i zachowanie komórek rakowych w przestrzeni kosmicznej, szczególnie w kontekście nowotworu piersi. Polski astronauta ma przeprowadzić 13 badań.