Leonowi XIV, pierwszemu papieżowi wywodzącemu się z USA, przekazano dziesiątki listów od imigrantów, opisujących swoje lęki związane z obawą przed deportacją z USA. W spotkaniu, oprócz biskupów z USA, brali też udział pracownicy opieki społecznej z pogranicza USA i Meksyku.
Imigranci z USA proszą papieża, by mówił otwarcie o tym, jak są traktowani w Stanach Zjednoczonych
Jeden z listów otrzymanych przez papieża, z którym zapoznali się dziennikarze agencji Reutera, opisywał rodzinę, której dwóch członków nie ma prawa legalnego pobytu w USA i w związku z tym boją się wychodzić z domu w obawie przed deportacją.
„Uważam, że papież powinien wypowiadać się otwarcie przeciwko nalotom i niesprawiedliwemu traktowaniu, jakiego doświadcza nasza społeczność” – czytamy w napisanym po hiszpańsku liście.
Czytaj więcej
Rozpętana przez Donalda Trumpa nagonka na przybyszów z zewnątrz doprowadziła w USA do boomu prywa...
– Nasz Ojciec Święty... jest bardzo osobiście zmartwiony tymi kwestiami – powiedział w rozmowie z agencją Reutera biskup z El Paso (Teksas) Mark Seitz, który brał udział w spotkaniu. – Wyraził pragnienie, by Konferencja Episkopatu USA zajęła zdecydowane stanowisko w tej sprawie – dodał.