Pierwszy pozew na VW w Europie
Przed sądem krajowym stowarzyszenie zarzuciło, że silniki są wyposażone w „urządzenia ograniczające skuteczność działania", niezgodne z prawem w świetle rozporządzenia nr 715/2007 w sprawie homologacji typu pojazdów silnikowych w odniesieniu do emisji zanieczyszczeń pochodzących z lekkich pojazdów pasażerskich i użytkowych (Euro 5i Euro 6). Zainstalowany program komputerowy pozwala na wyświetlenie na etapie testu i pomiaru poziomu spalin nieprzekraczającego przepisanych wartości granicznych, podczas gdy w warunkach użytkowania pojazdów na drodze, faktyczne emisje spalin przekraczają wielokrotnie przepisane wartości graniczne. VKI twierdzi, że jedynie dzięki temu manipulującemu danymi programowi komputerowemu Volkswagen mógł uzyskać dla pojazdów wyposażonych w silniki typu EA 189 homologację przewidzianą w prawie Unii.
- Gdyby właściciele pojazdów wiedzieli o takich manipulacjach, to albo w ogóle nie nabyliby tych pojazdów, albo nabyliby je za cenę obniżoną o co najmniej 30 proc. Ich wartość rynkowa, a zatem ich cena zakupu, powinna być bowiem znacznie niższa od ceny, która została rzeczywiście zapłacona. Różnica ta stanowi szkodę, która powinna zostać naprawiona - twierdzi VKI.
Volkswagen, którego siedziba mieści się w niemieckim Wolfsburgu, kwestionuje przede wszystkim jurysdykcję międzynarodową sądów austriackich w tej sprawie. Uważa, że pozwy konsumentów powinny być rozpatrywane przed niemieckim sądem.
W tej sytuacji sąd w austriackim Klagenfurcie wystąpił do Trybunału o dokonanie wykładni unijnego rozporządzenia nr 1215/2012 w sprawie jurysdykcji. Zgodnie z jego przepisami jurysdykcję mają, co do zasady, sądy państwa członkowskiego miejsca zamieszkania pozwanego. Jednak w sprawach dotyczących czynu niedozwolonego lub czynu podobnego do czynu niedozwolonego rozporządzenie przyznaje jurysdykcję sądom miejsca, w którym szkoda się urzeczywistniła, a także sądom miejsca wystąpienia zdarzenia powodującego powstanie tej szkody. W konsekwencji pozew może trafić do jednego z tych dwóch sądów, wedle wyboru powoda. W sprawie VKI miejsce wystąpienia zdarzenia powodującego powstanie szkody znajduje się w Niemczech, gdzie pojazdy samochodowe zostały wyposażone w oprogramowanie manipulujące danymi dotyczącymi emisji spalin. Także miejsce zamieszkania pozwanego wskazuje na jurysdykcję sądów niemieckich.
Sąd w Klagenfurcie zapytał TSUE, czy fakt zakupu pojazdów od sprzedawców samochodów mających siedzibę w Austrii i dostawa tych pojazdów w Austrii oznacza, że szkoda urzeczywistniała się w Austrii, co uzasadniałoby jurysdykcję sądów austriackich.