Pożary nie muszą zepsuć urlopu, ale trzeba czytać umowy

Szalejące pożary nie muszą całkiem zepsuć letniego wypoczynku. Trzeba uważnie czytać umowy ubezpieczenia – przypominają prawnicy.

Aktualizacja: 31.07.2023 12:38 Publikacja: 31.07.2023 03:00

Pożary nie muszą zepsuć urlopu, ale trzeba czytać umowy

Foto: PAP/DPA

Zagrożenie pożarami nie jest ograniczone tylko do terytorium Grecji. Nasze placówki zagraniczne informują o kolejnych (m.in. Chorwacja, Tunezja czy Turcja) – informuje MSZ. Co robić? – zastanawiają się ci, którzy zaplanowali urlop na najbliższe dni i nie chcą z niego rezygnować. Na co mogą liczyć, gdy zrobi się niebezpiecznie? Czym różni się sytuacja podróżujących z biurem i tych, którzy wyjeżdżają na własną rękę? Jak się ustrzec kłopotów? Wiele zależy od redakcji klauzuli działania siły wyższej w umowie ubezpieczenia.

Czytaj więcej

Jedni uciekają przed ogniem, inni pakują walizki na urlop

Ryzykowny wyjazd

– Niezależnie, czy ruszamy do Grecji prywatnie, czy z biurem podróży, możemy nie być w stanie wykluczyć i przewidzieć wszystkich negatywnych konsekwencji prawnych z tym związanych – podkreślają prawnicy. – Liczy się przepis art. 47 ust. 4 ustawy z 24 listopada 2017 r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych – mówi Piotr Pałka, radca prawny. Zgodnie z nim podróżny może odstąpić od umowy o udział w imprezie turystycznej przed jej rozpoczęciem – bez ponoszenia opłaty za odstąpienie – gdy w miejscu docelowym lub jego sąsiedztwie wystąpią nieuniknione i nadzwyczajne okoliczności, które mają znaczący wpływ na realizację imprezy lub przewóz podróżnych do miejsca docelowego.

– Podróżny może żądać wyłącznie zwrotu wpłat dokonanych z tytułu imprezy, bez odszkodowania lub zadośćuczynienia w tym zakresie – podkreśla mecenas Pałka.

Z takiej ochrony nie będzie mógł natomiast skorzystać ten, który prywatnie będzie organizował swój wyjazd do Grecji.

Czytaj więcej

Pożary i zamieszki to dobry powód do rezygnacji z wakacyjnego wyjazdu

W przypadku prywatnego wyjazdu decydować będą warunki umowy pomiędzy hotelem a turystą albo warunki umowy serwisów, które pośredniczą przy zawieraniu takich umów. Zdaniem prawnika trudno powoływać się obecnie na nadzwyczajne okoliczności zarówno w przypadku prywatnego, jak i zorganizowanego wyjazdu. Powód? Jedna i druga strona umowy, w tym także biuro podróży, które decyduje się na dalsze organizowanie wyjazdu, są bowiem w stanie przewidzieć negatywne skutki takiej decyzji.

Co więc robić?

Trzeba czytać umowy

Każdorazowo należy się weryfikować ogólne warunki umowy bez względu na to, czy tyczą się one zorganizowanego czy prywatnego wyjazdu. Oferujący usługi mogą bowiem wprowadzać klauzule wyłączające w całości ich odpowiedzialność za zdarzenia nieprzewidzianie i od nich niezależne.

Jeżeli takie postanowienia się pojawią, można je będzie uznać za niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego (tzw. klauzule abuzywne). Jeżeli bowiem strony umowy decydują się na jej zawarcie w obecnych okolicznościach i usługodawca zobowiązuje się jako profesjonalista świadczyć te usługi, to konsument nie może być poszkodowanym w tej sytuacji.

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Rafał Rozwadowski, adwokat

Pożar na wyspie Rodos, w myśl ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych, może być uznany za nieuniknioną i nadzwyczajną okoliczność, co jest poza kontrolą strony powołującej się na taką sytuację, której skutków nie można było uniknąć, nawet gdyby podjęto wszelkie rozsądne działania. Biuro podróży może próbować zwolnić się z obowiązku zapłaty odszkodowania i zadośćuczynienia za przerwany urlop. Co innego, gdy planowaliśmy go dawno, a co innego, gdy biuro dziś oferuje wyjazd w takie miejsca i zapewnia, że są bezpieczne i niezagrożone ogniem.
Gdyby jednak pożar się tam rozprzestrzenił, decydującym przy ubieganiu się o odszkodowanie i zadośćuczynienie będzie ustalenie, czy można było taki scenariusz w sposób racjonalny przewidzieć wbrew twierdzeniom biura podróży.

Zagrożenie pożarami nie jest ograniczone tylko do terytorium Grecji. Nasze placówki zagraniczne informują o kolejnych (m.in. Chorwacja, Tunezja czy Turcja) – informuje MSZ. Co robić? – zastanawiają się ci, którzy zaplanowali urlop na najbliższe dni i nie chcą z niego rezygnować. Na co mogą liczyć, gdy zrobi się niebezpiecznie? Czym różni się sytuacja podróżujących z biurem i tych, którzy wyjeżdżają na własną rękę? Jak się ustrzec kłopotów? Wiele zależy od redakcji klauzuli działania siły wyższej w umowie ubezpieczenia.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Praca, Emerytury i renty
Krem z filtrem, walizka i autoresponder – co o urlopie powinien wiedzieć pracownik
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?