Reklama

Kolejny korzystny wyrok dla frankowiczów. Chodzi o korzystanie z kapitału

Sąd Okręgowy w Krakowie uznał, że wynagrodzenie za korzystanie z kapitału nie jest znane polskiemu prawu i oddalił roszczenia banku.

Publikacja: 27.08.2022 17:51

Kolejny korzystny wyrok dla frankowiczów. Chodzi o korzystanie z kapitału

Foto: Adobe Stock

mBank S.A. pozwał małżonków frankowiczów którzy zaciągnęli w 2007 r. kredyt waloryzowany kursem CHF, domagając się zwrotu udostępnionego im kapitału kredytu 

oraz wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Na wypadek nieuwzględnienia tych żądań domagał dokonania waloryzacji sądowej i uznania, że bankowi należy się dodatkowa kwota wynikające z istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza.

Pozwani są członkami pozwu zbiorowego prowadzonego przez Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Warszawie przeciwko mBankowi o stwierdzenie nieważności ponad 1700 umów, który jest obecnie rozpatrywany przez Sąd Apelacyjny w Łodzi.

mBank wystąpił z tym powództwem niejako z „ostrożności”, gdyby w sprawie łódzkiej doszło do stwierdzenia nieważności umowy. Zdaniem mBanku w razie upadku umowy powinno dojść do wzajemnego zwrotu świadczeń, a także korzyści, jaką kredytobiorca osiągnął z tego, że otrzymał kapitał kredytu i wykorzystał go na nabycie nieruchomości. Korzyść ta ma według mBanku odpowiada zaoszczędzonym przez konsumenta wydatkom na pozyskanie kredytu w złotych.

Reklama
Reklama

Pełnomocnicy pozwanych mecenasi Wojciech Adamski i Wojciech Luty argumentowali z kolei, że żądanie banku o zwrot kapitału jest przedawnione a roszczenie o tzw. wynagrodzenie za korzystanie z kapitału w ogóle nie istnieje i nie ma oparcia w przepisach prawa krajowego i unijnego.

SO w osobie sędzia Anna Baran podzielił tę argumentację i powództwo banku oddalił w całości. SO uznał, że zarzut przedawnienia roszczenia o zwrot kapitału jest zasadny, gdyż frankowicze swoje roszczenia zgłosili w 2017 r. przed sądem łódzkim domagając się ustalenia nieważności umowy, co jest ewidentnym sygnałem, że nie chcieli utrzymania umowy frankowej. A zatem od tego momentu rozpoczął bieg trzyletni termin przedawnienia roszczeń Banku. SO uznał też, że wynagrodzenie za korzystanie z kapitału nie jest znane polskiemu prawu, a regulacje unijne nie tylko chronią konsumenta, ale też mają charakter represyjno-sankcyjny dla banku stosującego abuzywne klauzule.

- Wyrok ma szczególne znaczenie, gdyż coraz częściej banki kreują żądania o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, orzecznictwo w tym zakresie dopiero się kształtuje, a omawiane zagadnienie będzie rozpatrywane przez TSUE już w październiku br . Jest to jedno z pierwszych orzeczeń, jeśli nie pierwsze, w którym sąd uznał za przedawnione roszczenia banku o zwrot wypłaconego kapitału - wskazują mecenasi Adamski i Luty.

- Zgadzam się z SO, że polskie prawo nie przewiduje wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału a jedynie za opóźnienie w zwrocie - mówi "Rz" mec. Marcin Szymański.

Sygn. akt I C 1386/22

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama