Po wyczerpaniu drogi reklamacyjnej konsumenci będą mogli skorzystać nie tylko z drogi sądowej, ale również mediacji lub arbitrażu, tzw. ADR (alternative dispute resolution). Z polubownej drogi rozwiązywania sporów konsumenckich można korzystać tylko przy niektórych usługach (np. budowlanych, telekomunikacyjne) lub przy okazji sprzedaży wybranych towarów, np. sprzętu RTV i AGD.
Wkrótce w taki sam sposób dochodzić swoich roszczeń będą mogli odbiorcy usług energetycznych, deweloperskich czy turystycznych. To niektóre z najważniejszych postanowień projektowanej ustawy o pozasądowych sposobach rozwiązywania sporów konsumenckich, która we wtorek trafił do Sejmu.
– Każdy sektor rynku, oprócz usług medycznych i edukacji publicznej, będzie musiał mieć możliwość prowadzenia postępowania polubownego – mówi Izabela Szewczyk-Krzyżanowska, zastępca dyrektora departamentu ochrony interesów konsumentów Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji.
Postępowania polubowne będą prowadzić zarówno podmioty publiczne, jak i niepubliczne. Te publiczne utworzone będą np. przy Komisji Nadzoru Finansowego czy urzędach Lotnictwa Cywilnego, Transportu Kolejowego czy Regulacji Energetyki. Ustawa przewiduje również włączenie do systemu podmiotów niepublicznych, jak obecnie istniejący arbitraż bankowy. Pozostałe sprawy obejmie Inspekcja Handlowa.
Ważną zmianą będzie takżedołączenie Polski do platformy ODR, prowadzonej przez Komisję Europejską. Daje ona możliwość rozstrzygania za pomocą prostego systemu internetowego sporów między konsumentami a firmami na terenie całej Unii.