Skarżący dodał: "Gang jak wiemy jest zorganizowaną grupą przestępczą, poprzez zbitkę słów "Gang Słodziaków" oswajamy dzieci z przestępczością oraz pokazujemy że nie ma nic złego w grupach przestępczych." (pisownia oryginalna).
Co ciekawe, za uznanie reklamy za sprzeczną z dobrymi obyczajami (art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy) wnosił jeden z arbitrów KER. Zarzucił, że reklama nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji. Referując skargę przypomniał, że zgodnie z art. 25 Kodeksu Etyki Reklamy, reklamy skierowane do dzieci lub młodzieży muszą uwzględniać stopień ich rozwoju oraz nie mogą zagrażać ich fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu dalszemu rozwojowi.