ETS: Większa ochrona konsumentów Unii kupujących przez Internet

Do wytoczenia przez konsumenta przed sądem krajowym powództwa przeciwko zagranicznemu przedsiębiorcy handlującemu samochodami nie jest konieczne, by sporna umowa była zawarta na odległość

Publikacja: 22.10.2012 13:55

Większa ochrona konsumentów Unii kupujących przez Internet

Większa ochrona konsumentów Unii kupujących przez Internet

Foto: sxc.hu

To sedno wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, wydanego na skutek pytania prejudycjalnego Sądu Najwyższego w Austrii, rozpatrującego sprawę obywatelki austriackiej D. Mühlleitner, która dla swych potrzeb prywatnych zakupiła samochód od niemieckiej spółki Autobus Yusufi.

Do oferty spółki D. Mühlleitner dotarła dzięki poszukiwaniom w Internecie. Jednak w celu podpisania umowy sprzedaży i odebrania pojazdu mieszkanka Austrii udała się do Hamburga, siedziby spółki Autohaus Yusufi. Jednak po powrocie do kraju odkryła, że pojazd dotknięty jest istotnymi wadami. Gdy A. i W. Yusufowie odmówili naprawienia auta, D. Mühlleitner wytoczyła powództwo przed sądami austriackimi, których jurysdykcję międzynarodową pozwani zakwestionowali.

Niekoniecznie na odległość?

Zdaniem Sądu Najwyższego, który rozpatrywał sprawę jako sąd ostatniej instancji, działalność handlowa spółki Autobus Yusufi była wyraźnie skierowana do Austrii, jako że ich strona internetowa była w tym państwie dostępna, a pomiędzy stronami umowy miały miejsce kontakty na odległość - za pomocą telefonu i poczty elektronicznej. Niemniej jednak, sąd ten zastanawiał się, czy do jurysdykcji sądów austriackich nie jest konieczne, by umowa była również zawarta na odległość.

W związku z powyższym zwrócił się do Trybunału z pytaniem, czy możliwość wytoczenia powództwa przed sądem krajowym uzależniona jest dodatkowo od tego, by umowa pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą była zawarta np. mailem.

Wyższy poziom ochrony!

Europejski Trybunał Sprawiedliwości w wyroku wydanym 6 września 2012 r. zaznaczył, że o ile prawo europejskie wymagało aż do 2002 r., by konsument dokonał w państwie członkowskim swego miejsca zamieszkania czynności niezbędnych do zawarcia umowy, to obecne przepisy wymogu takiego już nie stawiają.

Konsument może zatem pozywać przed sądami krajowymi przedsiębiorcę, z którym zawarł umowę, nawet jeżeli jego siedziba lub miejsce zamieszkania położone jest w innymi państwie członkowskim.

Zastosowanie powyższej reguły uzależnione jest od spełnienia dwóch przesłanek, po pierwsze, przedsiębiorca powinien prowadzić działalność handlową lub zawodową w państwie członkowskim, gdzie mieszka konsument lub też kierować swą działalność do tego państwa za pomocą jakiegokolwiek dostępnego środka (np. za pomocą Internetu), a po drugie, umowa, której dotyczy spór, powinna należeć do zakresu takiej działalności.

- Jeżeli zostaną spełnione te dwie przesłanki, konsument może wytaczać powództwa przeciwko temu przedsiębiorcy przed sądami swojego własnego państwa, nawet jeżeli umowa nie została zawarta na odległość, gdyż została podpisana w państwie przedsiębiorcy - stwierdził ETS (sygn. C-190/11).

Podkreślił przy tym, że unijny prawodawca, dokonując zmiany po 2002 r. zamierzał zapewnić wyższy poziom ochrony konsumentów.

To sedno wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, wydanego na skutek pytania prejudycjalnego Sądu Najwyższego w Austrii, rozpatrującego sprawę obywatelki austriackiej D. Mühlleitner, która dla swych potrzeb prywatnych zakupiła samochód od niemieckiej spółki Autobus Yusufi.

Do oferty spółki D. Mühlleitner dotarła dzięki poszukiwaniom w Internecie. Jednak w celu podpisania umowy sprzedaży i odebrania pojazdu mieszkanka Austrii udała się do Hamburga, siedziby spółki Autohaus Yusufi. Jednak po powrocie do kraju odkryła, że pojazd dotknięty jest istotnymi wadami. Gdy A. i W. Yusufowie odmówili naprawienia auta, D. Mühlleitner wytoczyła powództwo przed sądami austriackimi, których jurysdykcję międzynarodową pozwani zakwestionowali.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów