Reklama

Sejm RP krytykuje Rosję za pogwałcenie umów

Polski parlament przyjął uchwałę wspierającą Ukrainę. Nie ma w niej słowa ?o sankcjach wobec Rosji. ?To efekt kompromisu.

Publikacja: 05.03.2014 23:29

W przyjętej uchwale nie ma nic o sankcjach wobec Rosji

W przyjętej uchwale nie ma nic o sankcjach wobec Rosji

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

– Jedynym prawomocnym rządem Ukrainy jest rząd premiera Arsenija Jaceniuka.  Rząd wyłoniony przez ukraiński parlament  – powiedział premier Donald Tusk, podczas swojego wystąpienia.

Zapewnił, że Polska będzie wspierała ukraiński rząd, jeśli ten wystąpi o podpisanie umowy stowarzyszeniowej, której sygnowania odmówił w listopadzie ubiegłego roku ówczesny prezydent Wiktor Janukowycz. Tusk mówił, że Polska i Europa powinny zadbać o niezależność energetyczną Ukrainy oraz pomoc finansową dla tego kraju.

– To jest jedyne miejsce na ziemi, gdzie ludzie oddali życie za ideę integracji europejskiej – wskazywał.

Jego zdaniem trzeba przygotować się na różne scenariusze. Zapewnił, że Polska to robi. Wskazał na konsultacje o zacieśnieniu współpracy wojskowej z USA i odporności Polski „na ewentualne sankcje gazowe". Zapowiedział pakiet ustaw, które przygotują służby na długotrwałą niestabilność za naszą wschodnią granicą.

Zastrzeżenia do łagodnego tonu uchwały zgłosił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. – Uważamy, że zasada jedności jest dzisiaj rzeczywiście zdecydowanie najważniejsza – zadeklarował, popierając uchwałę. Zapewnił, że jego partia będzie wspierać starania rządu, zmierzające do zapewnienia Polsce bezpieczeństwa.

Reklama
Reklama

Z koncyliacyjnego tonu wyłamał się szef Twojego Ruchu Janusz Palikot.

– Pragmatyzm, reformy, zmiany, a nie „wymachiwanie szabelką" – mówił Palikot. Przekonywał, że powinniśmy postawić na głębszą integrację europejską. Atakował przy tym PiS za „blokowanie zmian w konstytucji, które umożliwiałyby przyjęcie euro".

Treść przyjętej wczoraj uchwały została ustalona we wtorek. Brali w tym udział wicemarszałkowie Sejmu i przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych. Wczoraj przed posiedzeniem zatwierdził ją Konwent Seniorów.

„Polityczno-wojskowe działania Rosji wobec Ukrainy, zwłaszcza Krymu, są naruszeniem praw suwerennego państwa i oznaczają m.in. pogwałcenie przez Rosję Karty Narodów Zjednoczonych" – ocenili posłowie.  W uchwale znalazły się też wyrazy solidarności z Ukraińcami i rodzinami poległych na Majdanie oraz deklaracje o poszanowaniu dla integralności terytorialnej Ukrainy. Wbrew oczekiwaniom niektórych posłów nie padły deklaracje dotyczące ewentualnych sankcji wobec Rosji za działania na Krymie.

– Przygotowanie sankcji wobec Rosji, jeśli nie będzie oznak deeskalacji, jest konieczne, ale musi być skoordynowane  - ocenił Tusk, dodając, że Polska będzie współdziałać z instytucjami międzynarodowymi.

W nadzwyczajnym posiedzeniu Sejmu uczestniczyli ambasadorowie: Ukrainy Markijan Malskyj i USA Stephen D. Mull. Do tego ostatniego zwrócił się Leszek Miller z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.  Apelował o zwiększenie pomocy finansowej dla Ukrainy.

– Jedynym prawomocnym rządem Ukrainy jest rząd premiera Arsenija Jaceniuka.  Rząd wyłoniony przez ukraiński parlament  – powiedział premier Donald Tusk, podczas swojego wystąpienia.

Zapewnił, że Polska będzie wspierała ukraiński rząd, jeśli ten wystąpi o podpisanie umowy stowarzyszeniowej, której sygnowania odmówił w listopadzie ubiegłego roku ówczesny prezydent Wiktor Janukowycz. Tusk mówił, że Polska i Europa powinny zadbać o niezależność energetyczną Ukrainy oraz pomoc finansową dla tego kraju.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Konflikty zbrojne
Syria: Porozumienie o przerwaniu walk załamuje się po dobie. Co zrobi Izrael?
Konflikty zbrojne
Furtka dla Putina? 50-dniowe "okno Trumpa" daje Rosji czas na zaplanowaną eskalację wojny
Konflikty zbrojne
Izrael oskarżony o atak na jedyny kościół katolicki w Strefie Gazy
Konflikty zbrojne
Ukraina w najbliższym czasie może liczyć na nowe zestawy Patriot. Ale nie wiadomo, na ile
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Konflikty zbrojne
Nowe doniesienia w sprawie zabójstwa pułkownika Iwana Woronycza w Kijowie. To „dopiero początek”?
Reklama
Reklama