Amerykański prezydent narzekał w środę na media, które „niesprawiedliwie oczerniają” jego piątkowe spotkanie z Władimirem Putinem na Alasce. – Gdybym w ramach umowy z Rosją dostał za darmo Moskwę i Petersburg, Fake News i tak powiedziałyby, że zawarłem złą umowę – napisał w swojej sieci społecznościowej.
Oburzał się, że amerykańskie media cytują „nieudaczników i naprawdę głupich ludzi, takich jak John Bolton”. Były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego (za pierwszych rządów Trumpa) zarzucił prezydentowi USA brak wizji strategicznej oraz chęć szybkiego zakończenia wojny i zdobycia Pokojowej Nagrody Nobla. Jak lider Ameryki w piątek na Alasce chce przekonać rosyjskiego dyktatora do zawieszenia broni nad Dnieprem? Tego na razie nie zdradza.