Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
W ataku uczestniczyły 273 irańskie drony Szahed (montowane w Rosji pod nazwą Gerań) i inne. Poprzednie, tak duże uderzenie powietrzne 267 aparatami bezzałogowymi było 23 lutego – w przeddzień rocznicy rosyjskiego najazdu.
Ale wtedy było też rosyjskie święto - Dzień Obrońcy Ojczyzny (w ZSRR w tym dniu obchodzono święto armii radzieckiej). W ludowej tradycji jest to rodzaj „dnia mężczyzny”.
Uderzenie w nocy z soboty na niedzielę skierowane było na trzy ukraińskie obwody: kijowski oraz dwa na bezpośrednim zapleczu frontu – dniepropietrowski i doniecki. Ukraińskiej obronie powietrznej udało się zestrzelić lub unieszkodliwić środkami walki radioelektronicznej (zmusić do lądowania lub uderzenia poza celem ataku) ponad jedną trzecią rosyjskich dronów.
Bezpośrednie groźby i szantaż wobec ukraińskich polityków wsparty nalotem dronów
Dwa dni przed atakiem, w czasie piątkowych rozmów w Stambule szef rosyjskiej delegacji, kremlowski urzędnik niezbyt wysokiej rangi Władimir Miedinski miał grozić Ukraińcom, że Rosja gotowa jest długo walczyć.