— Często słyszeliśmy słowo "niemożliwe", ale udało nam się zrealizować to, co było naszą ambicją, naszą potrzebą. A teraz jest to rzeczywistość na naszym niebie — F-16 w Ukrainie. Udało nam się to osiągnąć. Jestem dumny ze wszystkich naszych żołnierzy, którzy opanowali te samoloty i już zaczęli ich używać dla naszego kraju — powiedział prezydent Zełenski dziennikarzom w Dniu Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy.
Prezydent Ukrainy podziękował partnerom, którzy "pomogli przy F-16”, a także pierwszym krajom, które pozytywnie odpowiedziały na apel Kijowa o dostarczenie myśliwców — Danii, Holandii i Stanom Zjednoczonym.
Zełenski podkreślił, że pojawienie się zachodnich myśliwców na Ukrainie jest przejściem do nowego etapu w rozwoju ukraińskich Sił Powietrznych.