„Gwarancje nie są warte papieru, na którym są spisane”. Apel w sprawie Ukrainy

„Nie możemy rezygnować ze sprawy Ukrainy” – apelują politycy, naukowcy i osoby publiczne z całego świata. Przesłanie ma trafić do szefów państw i rządów krajów znajdujących się w Grupie Ramstein – koalicji udzielającej Ukrainie regularnej pomocy.

Publikacja: 29.02.2024 22:11

Prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski

Foto: Sergei SUPINSKY / AFP

Jak podkreślają sygnatariusze apelu, niektóre kraje europejskie w dalszym ciągu oferują Ukrainie niezwykle skromną pomoc wojskową. „Włochy, Hiszpania, Portugalia, Belgia, Luksemburg i Francja należą do najbardziej oszczędnych członków koalicji Ramstein. Wykorzystują w ten sposób hojność swoich sojuszników, zdradzając własne dotychczasowe przywództwo i podważając spójność Europy” – zauważają.

Dodają, że pomoc wojskowa ze strony Danii (3,5 mld euro), Norwegii (3,6 mld euro) i Holandii (2,5 mld euro) przewyższa pomoc udzieloną przez Francję, Włochy i Hiszpanię. Stany Zjednoczone wnoszą wkład w wysokości 44 miliardów euro, Niemcy – 17 miliardów euro, a Wielka Brytania – ponad 6 miliardów euro.

Włochy, Hiszpania, Portugalia, Belgia, Luksemburg i Francja należą do najbardziej oszczędnych członków koalicji Ramstein

„Gospodarka wojenna, do której wzywał prezydent Francji w czerwcu 2022 r., nie została zrealizowana. Chociaż produkcja dział samobieżnych Caesar została podwojona, produkcja pocisków nadal nie przekracza 3000 sztuk amunicji miesięcznie. Dzieje się tak pomimo faktu, że pociski są traktowane priorytetowo i że Ukraina potrzebuje ich setek tysięcy miesięcznie” – podkreślają autorzy apelu.

Pomoc Ukrainie osiągnęła poziom najniższy od miesięcy

Dodają, że wolumen pomocy wojskowej ze wszystkich krajów koalicji Ramstein osiągnął poziom najniższy od wielu miesięcy – miliard euro miesięcznie. Tymczasem Rosja zwiększyła swój budżet obronny o 68%, do 106 miliardów euro. Dla porównania, budżet Ukrainy wynosi 43 miliardy euro.

Rosja zwiększyła swój budżet obronny o 68%, do 106 miliardów euro. Dla porównania, budżet Ukrainy wynosi 43 miliardy euro

Zdaniem sygnatariuszy, na tym tle debata pomiędzy tymi, którzy chcą udzielać pomocy „tak długo, jak będzie potrzeba”, a tymi, którzy twierdzą, że Ukraina musi otrzymać wszystko, czego potrzebuje, „aby zwyciężyć tak szybko, jak to możliwe”, wydaje się przestarzała. „Musimy zrobić jedno i drugie: z jednej strony zapewnić broń w odpowiedniej ilości i jakości, a z drugiej – w odpowiednim czasie. A kraje, które do tej pory były najbardziej oszczędne, powinny jako pierwsze dać mocny sygnał długoterminowego wsparcia pod względem jakościowym i ilościowym” – przekonują.

Cztery eskadry Rafalesów dla Ukrainy

Według dyrektora generalnego Erica Trappier Dassault Aviation jest gotowe podwoić swoje moce produkcyjne. „Jeśli to prawda, Francja mogłaby szybko dostarczyć Ukrainie dwie eskadry Rafalesów (24 samoloty) w ramach dwustronnej pomocy wojskowej oraz, za zgodą pozostałych państw członkowskich UE, dwie dodatkowe eskadry w ramach Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (EPF). Koszt: około 5 miliardów euro” – napisano w apelu.

„Można założyć, że Roberto Cingolani, dyrektor generalny Leonardo, z radością przyjąłby wyzwanie polegające na podwojeniu mocy produkcyjnych NH90. Umożliwiłoby to Włochom szybkie dostarczenie około czterdziestu helikopterów szturmowych i, ponownie za zgodą pozostałych państw członkowskich UE, około czterdziestu kolejnych w ramach EPF. Koszt: około 3,5 miliarda euro” – dodają sygnatariusze.

Czytaj więcej

Bogdan Klich: Sojusznicy Ukrainy myślą przede wszystkim o swojej wewnętrznej polityce

Ich zdaniem tak silne sygnały niewątpliwie zachęciłyby inne kraje koalicji do dostarczenia setek rakiet Patriot, ATACMS, Taurus i Storm Shadow, a także 150 samolotów F-16 oprócz już zaplanowanych 60.

„Jak pokazuje Memorandum Budapeszteńskie, gwarancje bezpieczeństwa zwykle nie są warte papieru, na którym są spisane. Jedyną realną gwarancją bezpieczeństwa, jaką możemy zaoferować Ukrainie, jest dziś dostarczenie jej broni w wystarczającej ilości i jakości. Jutro, «zaraz po wygraniu tej wojny», Ukraina będzie, jak powiedział prezydent Biden, «częścią NATO»” – zapowiadają.

Jak podkreślają sygnatariusze apelu, niektóre kraje europejskie w dalszym ciągu oferują Ukrainie niezwykle skromną pomoc wojskową. „Włochy, Hiszpania, Portugalia, Belgia, Luksemburg i Francja należą do najbardziej oszczędnych członków koalicji Ramstein. Wykorzystują w ten sposób hojność swoich sojuszników, zdradzając własne dotychczasowe przywództwo i podważając spójność Europy” – zauważają.

Dodają, że pomoc wojskowa ze strony Danii (3,5 mld euro), Norwegii (3,6 mld euro) i Holandii (2,5 mld euro) przewyższa pomoc udzieloną przez Francję, Włochy i Hiszpanię. Stany Zjednoczone wnoszą wkład w wysokości 44 miliardów euro, Niemcy – 17 miliardów euro, a Wielka Brytania – ponad 6 miliardów euro.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Andrzej Łomanowski: Wojna w Ukrainie. Pojawiają się niepokojące informacje
Konflikty zbrojne
Pomagają żołnierzom i cywilom. Dlaczego Rosjanie polują na ratowników pola walki?
Konflikty zbrojne
Parada wojskowa w Moskwie. Władimir Putin: Nie pozwolimy nikomu nam grozić
Konflikty zbrojne
Były głównodowodzący armią Ukrainy oficjalnie odchodzi ze służby
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Konflikty zbrojne
Białoruś dołącza do Rosji w ćwiczeniach z użycia niestrategicznej broni atomowej