Reklama

„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml

Rosja żachnęła się i próbuje dojść do siebie po wywiadzie Ałły Pugaczowej. Gwiazda estrady po raz pierwszy tak obszernie się wypowiedziała, będąc na emigracji.

Publikacja: 18.09.2025 16:54

Ałła Pugaczowa

Ałła Pugaczowa

Foto: PAP/EPA

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie kwestie poruszyła Ałła Pugaczowa w swoim wywiadzie na emigracji?
  • Dlaczego Ałła Pugaczowa była zmuszona opuścić Rosję?
  • Jakie konsekwencje spotkały Ałłę Pugaczową po jej publicznych wypowiedziach?
  • Jak Ałła Pugaczowa opisuje obecną atmosferę w Rosji?
  • Z jakiego powodu Ałła Pugaczowa wspomina swoje polskie pochodzenie?
  • Jak rosyjscy urzędnicy i media zareagowali na wywiad Ałły Pugaczowej?

Gdy Władimir Putin chodził do leningradzkiej podstawówki, Ałła Pugaczowa już zdobywała popularność w Związku Radzieckim. W trakcie kariery, która rozpoczęła się jeszcze w 1965 roku, wielokrotnie otrzymywała kwiaty od Breżniewa i Gorbaczowa, a po upadku ZSRR była goszczona przez Jelcyna. Przez dziesięciolecia noszono ją na rękach i obsypywano komplementami. Piosenka „Milion ałych roz” („Milion szkarłatnych róż”) stała się wizytówką sowieckiej Rosji daleko poza jej granicami.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Putin zderzył się z pomnikiem

Pugaczowa wykształciła niejedno pokolenie gwiazd rosyjskiej estrady. Reprezentowała swój kraj podczas Eurowizji, przez lata zasiadała wśród jurorów wszystkich najważniejszych konkursów piosenki w Rosji. Wielu jej wychowanków do dzisiaj zabawia elity na scenie Kremla.

Dla niej jednak miejsca tam już nie ma. W Rosji trwa wyścig w rzucaniu kamieniami w celebrytkę, która jeszcze niedawno przez wszystkie rządowe stacje była nazywana „primadonną rosyjskiej sceny”. I wiele wskazuje na to, że nie będzie miała możliwości powrotu do kraju – przynajmniej za rządów obecnego dyktatora, który niegdyś również wręczał jej kwiaty. Niespełna miesiąc po aneksji Krymu, w kwietniu 2014 roku, Putin odznaczył Pugaczową orderem „Za zasługi dla Ojczyzny” IV stopnia.

Reklama
Reklama

Ałła Pugaczowa zabrała głos na emigracji. Co mówi o Rosji Władimira Putina?

Ałła Pugaczowa po raz pierwszy w ciągu ostatnich ośmiu lat udzieliła obszernego wywiadu niezależnej rosyjskiej dziennikarce (uznanej w Rosji za „agenta zagranicznego”) Katerinie Gordiejewej. Opublikowaną tydzień temu trzygodzinną rozmowę dotychczas obejrzało prawie 20 mln użytkowników (według danych z czwartku) na kanale „Skażi Gordiejewoj” (Powiedz Gordiejewej) w YouTube. Podczas rozmowy, przeprowadzonej w wynajmowanej na Łotwie willi nad Bałtykiem, Pugaczowa po raz pierwszy zabrała głos, odkąd opuściła Rosję po rozpoczęciu inwazji Putina na Ukrainę.

Wokalistka wspomina, jak została zaproszona na rozmowę na Kreml przez wiceszefa prezydenckiej administracji Siergieja Kirijenkę, który zapewniał, że nie musi opuszczać Rosji, bo jest „dumą narodową”. – A na stole miał wszystkie materiały o Maksie – co mówił i jak komentował – opowiada Pugaczowa. Twierdzi, że jej mąż, znany rosyjski artysta kabaretowy Maksim Gałkin (otwarcie potępił wojnę z Ukrainą), dwa dni po jej rozmowie na Kremlu został uznany za „agenta zagranicznego”, co de facto wyeliminowało go z życia publicznego w kraju. Jak twierdzi, tuż po tym wydarzeniu ich dzieci (mają córkę i syna) w moskiewskiej szkole zaczęto przezywać „dziećmi szpiegów”.

Czytaj więcej

Zignorowana Ałła Pugaczowa. Królowa rosyjskiej estrady, która nie poparła wojny

– Zabraliśmy walizki, zadzwoniliśmy do taty (Maksim Gałkin był już wówczas na emigracji – red.) i powiedzieliśmy, że wyjeżdżamy – opowiada Pugaczowa.

Nie jestem Żydówką. Jestem w połowie Polką. Teraz rozumiem, dlaczego mam krewnych na Białorusi. Wygląda na to, że przyszli tam z Polski i pozostali. 

Ałła Pugaczowa, rosyjska piosenkarka

Reklama
Reklama

Opowiedziała, że po opuszczeniu Rosji otrzymała obywatelstwo Izraela, ale rozwiała krążące w Rosji plotki dotyczące swojego pochodzenia żydowskiego. – Jestem mądra i inteligentna. Myślałam, że na pewno jestem Żydówką – mówiła i przyznała, że poddała się nawet odpowiednim badaniom przeprowadzonym w laboratorium w USA, by ustalić swoje pochodzenie.

– Nie jestem Żydówką. Jestem w połowie Polką. Teraz rozumiem, dlaczego mam krewnych na Białorusi. Wygląda na to, że przyszli tam z Polski i pozostali. W swoim [drzewie genealogicznym] mam Jadwigę i inne polskie imiona – mówi.

Ałła Pugaczowa o Dudajewie: był porządnym i inteligentnym człowiekiem

– Nie mogłam spokojnie patrzeć na to, jak prześladują mojego męża, dzieci oraz ludzi, którzy nie zgadzają się z tym, co się dzieje – mówi rosyjska celebrytka. – Zabijają ludzi za to, że mają własne zdanie. To straszne – stwierdziła. Odpowiedziała też prokremlowskim komentatorom, którzy nazywają ją „zdrajczynią ojczyzny”. – Już dawno powiedziałam, że mogę opuścić ojczyznę, którą bardzo kocham, tylko w jednym przypadku: jeżeli zostanę zdradzona przez ojczyznę. I ojczyzna mnie zdradziła – twierdzi w rozmowie z Gordiejewej.

Już dawno powiedziałam, że mogę opuścić ojczyznę, którą bardzo kocham, tylko w jednym przypadku – jeżeli zostanę zdradzona przez ojczyznę. I ojczyzna mnie zdradziła. 

Ałła Pugaczowa, rosyjska piosenkarka

Jak Ałła Pugaczowa opisuje panującą dzisiaj w Rosji atmosferę? – Dzisiaj są czasy baniek mydlanych. Nie ma już wolności, nie ma miłości. Pozostała propaganda – uważa.

Czytaj więcej

Ałła Dudajewa: Wierzę w zwycięstwo Ukraińców
Reklama
Reklama

Tłumacząc, dlaczego nie akceptuje rozpętanej przez Putina wojny w Ukrainie, wspomniała o wojnie w Czeczenii. – Zwłaszcza pierwsza wojna czeczeńska utkwiła mi w pamięci, bo znałam Dżohara Dudajewa (zabitego w 1996 roku przez Rosjan przywódcę niepodległej Czeczenii, wcześniej generała armii radzieckiej – red.). Był bardzo porządnym, inteligentnym i pięknym człowiekiem – mówi Pugaczowa. Przepraszała przebywającą od lat na emigracji małżonkę generała, Ałłę, że „nie potrafiła jej pomóc”. 

Zwłaszcza pierwsza wojna czeczeńska utkwiła mi w pamięci, bo znałam Dżohara Dudajewa. Był bardzo porządnym, inteligentnym i pięknym człowiekiem.

Ałła Pugaczowa, rosyjska piosenkarka

Czy będąc w Rosji wraz z Maksimem Gałkinem, nie mogli milczeć, by nie prowokować władz?

– Jest takie pojęcie jak sumienie. Sumienie jest droższe od sławy, rozkoszy. Jest droższe od wszystkiego. Zwłaszcza w moim wieku – odparła na pytanie dziennikarki 76-letnia Pugaczowa. Co więcej, stwierdziła, że patriotyzm polega też na tym, by „mówić ojczyźnie, że nie ma racji”.

„Umrze na obczyźnie”. Jak w Rosji reagują na wywiad Ałły Pugaczowej?

Po publikacji wywiadu prokremlowska organizacja społeczna Federalny Projekt ds. Bezpieczeństwa i Walki z Korupcją wystosowała kilka dni temu do Władimira Putina petycję z żądaniem odebrania Pugaczowej tytułu „Ludowej Artystki”. Z treści petycji wynika, że piosenkarka jest oskarżana o to, iż dopuściła się „publicznej destrukcyjnej krytyki organów władzy państwowej, sił zbrojnych Rosji i polityki zagranicznej kraju”.

Reklama
Reklama

Rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa komentowała wypowiedzi Pugaczowej, cytując Biblię, radziła Rosjanom, by „nie czynili sobie bożka”. Sugerowała, że bycie dobrą piosenkarką „nie oznacza bycia ekspertem we wszystkich dziedzinach”. Moskiewski prawnik i uczestnik propagandowych programów w rządowych stacjach telewizyjnych Aleksander Treszczow pozwał Pugaczową do sądu, oskarżając ją o „znieważenie weteranów działań bojowych”.

Czytaj więcej

Niepoprawne żarty na Kremlu z Kremla

Wypowiedź o Dudajewie rozgniewała też sterowanego przez Kreml przywódcę Czeczenii Ramzana Kadyrowa. – Brakowało jeszcze tego, by tacy wrogowie narodu i zdrajcy, jak Pugaczowa, bezsensownie rozważali na temat najtrudniejszego okresu dla narodu czeczeńskiego – napisał na swojej stronie w Telegramie. – To nikczemne pustosłowie artystki, która absolutnie nie zna się na temacie. Lepiej niech to pozostawi gdzieś głęboko w sobie i nie prowokuje całego narodu – grzmiał.

 Umrze Pugaczowa na obczyźnie i nikt nie odwiedzi jej grobu

Witalij Miłonow, deputowany Dumy z rządzącej partii Jedna Rosja

Deputowany Dumy z rządzącej partii Jedna Rosja Witalij Miłonow stwierdził, że Pugaczowa „próbuje odnaleźć się na Zachodzie”. – Chce zająć jakieś miejsce w społeczeństwie poprzez potępianie i manifest polityczny (…). Umrze Pugaczowa na obczyźnie i nikt nie odwiedzi jej grobu – powiedział, cytowany przez rosyjskie media.

Reklama
Reklama

– Sondaże wskazują, że jedynie 12 proc. Rosjan uważa, iż wojna dotknęła ich osobiście. Wojna trwa od czterech lat […] A w ciągu zaledwie czterech dni 7 proc. Rosjan obejrzało wywiad z Pugaczową. Jest ponadczasowym zjawiskiem kulturalnym, którego nie da się ignorować – komentował w opozycyjnych mediach niezależny rosyjski politolog Władimir Pastuchow.

– Bez wątpienia jest to wielkie wydarzenie, na które władze będą musiały zareagować – twierdzi.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie kwestie poruszyła Ałła Pugaczowa w swoim wywiadzie na emigracji?
  • Dlaczego Ałła Pugaczowa była zmuszona opuścić Rosję?
  • Jakie konsekwencje spotkały Ałłę Pugaczową po jej publicznych wypowiedziach?
  • Jak Ałła Pugaczowa opisuje obecną atmosferę w Rosji?
  • Z jakiego powodu Ałła Pugaczowa wspomina swoje polskie pochodzenie?
  • Jak rosyjscy urzędnicy i media zareagowali na wywiad Ałły Pugaczowej?
Pozostało jeszcze 95% artykułu

Gdy Władimir Putin chodził do leningradzkiej podstawówki, Ałła Pugaczowa już zdobywała popularność w Związku Radzieckim. W trakcie kariery, która rozpoczęła się jeszcze w 1965 roku, wielokrotnie otrzymywała kwiaty od Breżniewa i Gorbaczowa, a po upadku ZSRR była goszczona przez Jelcyna. Przez dziesięciolecia noszono ją na rękach i obsypywano komplementami. Piosenka „Milion ałych roz” („Milion szkarłatnych róż”) stała się wizytówką sowieckiej Rosji daleko poza jej granicami.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1301
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1300
Reklama
Reklama