Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 697

Kolejne doniesienia z Ukrainy będziemy podawali od rana.

Według ukraińskich mediów, w obwodzie odeskim obrona powietrzna odpiera atak rosyjskich dronów.

W niedzielę wojska rosyjskie 24 razy ostrzelały tereny przygraniczne obwodu sumskiego - podały lokalne władze informując, że odnotowano 96 eksplozji. Brak doniesień o ofiarach lub zniszczeniach.

Według danych, które "Rzeczpospolita" uzyskała w PZPN, na przełomie 2023 i 2024 roku uprawnionych do gry w polskich ligach piłkarskich, od Ekstraklasy do rozgrywek młodzieżowych, było 4498 zawodników legitymujących się ukraińskim obywatelstwem, w tym prawie setka kobiet.

Ukraińskie Siły Powietrzne wydały ostrzeżenie przed atakiem dronów bojowych w obwodach chersońskim, mikołajowskim i dniepropietrowskim. Poinformowało też o aktywności rosyjskiego lotnictwa taktycznego nad Morzem Azowskim oraz zagrożeniem atakiem dronów dla obwodów kirowohradzkiego i czerkaskiego.

Strona rosyjska podała, że w ukraińskim ataku na Donieck zginęło 27 osób cywilnych, a 25 zostało rannych. Centrum prasowe ukraińskiego zgrupowania "Tawria" oświadczyło, że żołnierze zgrupowania nie prowadzili w tym przypadku działań bojowych z użyciem broni.

W wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że od początku dnia doszło do ok. 60 starć zbrojnych między wojskami rosyjskimi i ukraińskimi. Dodał, że w ciągu jednego dnia Rosjanie ostrzelali "ponad sto miast, miasteczek i ukraińskich wsi w dziewięciu obwodach". - Za cały ten terror Rosja będzie odpowiadać - musi odpowiedzieć - oświadczył Zełenski.

Ukraińska agencja Ukrinform podała, powołując się na źródło w organach ścigania, że dzisiejszy atak dronów na terminal naftowy największego rosyjskiego producenta gazu skroplonego Nowatek nad Morzem Bałtyckim to operacja specjalna przeprowadzona przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy.

Szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR), czyli ukraińskiego wywiadu wojskowego, Kyryło Budanow, powiedział w wywiadzie dla "Financial Times", że Ukraina udowodniła już, iż słowa o potędze Rosji to tylko legenda. Budanow dodał, że Rosja traci na froncie tyle samo lub więcej żołnierzy, niż jest w stanie werbować, że zużywa większą ilość broni i amunicji, niż jest w stanie wyprodukować i że ma trudności z kontrolowaniem jakości broni.

Szef kancelarii ukraińskiego prezydenta Andrij Jermak ocenił w wywiadzie dla "Le Figaro", że nie można pozwolić, by Rosja wykorzystała czas negocjacji na zebranie sił do nowych ataków. - Przez dwa lata negocjowałem z Rosjanami w formacie normandzkim (Ukraina, Rosja, Francja, Niemcy). Wynik zobaczyliśmy 24 lutego 2022 roku. Negocjacje dla samych negocjacji nie mają dla Ukrainy sensu - podkreślił Jermak.

W ciągu ostatniej doby wojska rosyjskie przeprowadziły na cele na Ukrainie cztery ataki rakietowe, 69 uderzeń z powietrza oraz 50 ataków za pomocą wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Według tego źródła, w wyniku działań wojsk rosyjskich wśród ludności cywilnej były osoby zabite i ranne, odnotowano również uszkodzenia prywatnych budynków i innej infrastruktury cywilnej.

Dowództwo wojsk ukraińskich ocenia, że "sytuacja operacyjna na wschodzie i południu Ukrainy pozostaje trudna".

W ciągu ostatniej doby ukraińskie lotnictwo przeprowadziło dziewięć uderzeń na obszary koncentracji siły żywej, uzbrojenia oraz sprzętu wojsk rosyjskich - podało ukraińskie dowództwo.

Z kolei ukraińskie jednostki rakietowe uderzyły w rosyjski punkt dowodzenia, system obrony powietrznej i trzy systemy artyleryjskie - brzmi komunikat.

W codziennym komunikacie dotyczącym działań na froncie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy oświadczył, że w ciągu ostatniej doby doszło do 59 starć bojowych.

Według ukraińskiego dowództwa, Rosjanie przeprowadzali ostrzał celów w obwodach charkowskim, czernihowskim, sumskim, ługańskim, donieckim, zaporoskim i chersońskim.

Ukraińcy podali też, że ich wojska utrzymują przyczółki na lewym brzegu Dniepru (obwód chersoński), skąd ostrzeliwują Rosjan, którzy w ciągu doby "przeprowadzili sześć nieudanych ataków".

Przewodniczący administracji miejskiej Chersonia Roman Mroczko poinformował wieczorem, że w mieście słychać eksplozje. "Rosyjska armia ostrzeliwuje miasto z tymczasowo zajętego lewego brzegu" Dniepru - napisał w mediach społecznościowych. W kolejnym wpisie Mroczko dodał, że wybuchy słychać w rejonie Dnieprzańskim Chersonia.

W wywiadzie dla BBC minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps wyraził pogląd, że Europa i USA powinny zwiększyć pomoc finansową dla Ukrainy. Zaznaczył, że Wielka Brytania przygotowała już pakiet o wartości 2,5 mld funtów. - Teraz nie tylko Stany Zjednoczone, ale i Europa muszą zintensyfikować działania i dołożyć wszelkich starań, by Ukraina mogła w dalszym ciągu się bronić - powiedział polityk.

Szef donieckiej administracji Wadym Filaszkin podał, że wojska rosyjskie za pomocą artylerii i wyrzutni Grad ostrzelały teren gminy Marjinka - w Krasnohoriwce zginął 62-latek, a 70-letni mężczyzna został ranny. Filaszkin wezwał okolicznych mieszkańców do ewakuacji.

Serhij Łysak, szef władz obwodu dniepropietrowskiego, poinformował o atakach prowadzonych w regionie przez wojska rosyjskie. Z informacji przekazanych przez niego wynika, że w niedzielę na terenie rejonu nikopolskiego odnotowano trzy ostrzały artyleryjskie i siedem ataków z wykorzystaniem dronów kamikadze. W wyniku ostrzału w Nikopolu uszkodzonych zostało kilka budynków, doszło do pożaru. Nie było ofiar w ludziach.

W wyniku przeprowadzonego przez ukraińską artylerię ostrzału w kontrolowanym przez Rosję Doniecku zginęło 25 osób, a 20 zostało rannych — podał szef zainstalowanych przez Kreml władz regionu Denis Puszylin. Według prorosyjskiego mera miasta Aleksieja Kulemzina, siły ukraińskie ostrzelały ruchliwy rejon, w którym są sklepy i targ. Na nagraniach z Doniecka widać leżące na chodniku ciała zabitych cywilów. Puszylin oświadczył, że poniedziałek 22 stycznia będzie w tzw. Donieckiej Republice Ludowej dniem żałoby.

Delegacja niemieckiego parlamentu złożyła wizytę w Irpieniu (obwód kijowski) - podał mer miasta Ołeksandr Markuszyn dodając, że Niemcom pokazano zniszczenia, które powstały w początkowej fazie wojny Rosji z Ukrainą. Mer wyraził nadzieję, że gdy niemieccy parlamentarzyści zobaczą zniszczenia, to nie będą blokowali przekazania Ukrainie pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Taurus.

Szef Donieckiej Obwodowej Administracji Wojskowej Wadym Filaszkin podał, że wojsko rosyjskie za pomocą wieloprowadnicowej wyrzutni Grad ostrzelało miasto Kurachowe. W wyniku ostrzału zginął 31-letni mężczyzna, jedna osoba została ranna, uszkodzone zostało przedszkole i kilka domów - przekazał Filaszkin.

Siły Obronne Południowej Ukrainy podały, że Rosjanie zwiększyli liczbę uzbrojonych w pociski manewrujące Kalibr okrętów pełniących dyżur bojowy na Morzu Czarnym. Według tego źródła, do fregaty dołączył niewielki okręt rakietowy, a siły rosyjskie są teraz w stanie odpalić z Morza Czarnego 16 pocisków Kalibr.

Rosyjski pocisk rakietowy, przed którym wcześniej ostrzegały ukraińskie Siły Powietrzne, został w godzinach popołudniowych zestrzelony nad obwodem dniepropietrowskim przez żołnierzy Dowództwa Powietrznego "Wschód" - podał szef obwodowej administracji Serhij Łysak.

Instruktorzy z Wielkiej Brytanii i dziesięciu państw partnerskich tego kraju uczą ukraińskie wojsko, jak przygotowywać, zdobywać i utrzymywać okopy - podało w mediach społecznościowych brytyjskie Ministerstwo Obrony dodając, że "wojna w okopach jest kluczową częścią szkolenia ukraińskich żołnierzy w ramach operacji Interflex".

Charkowska administracja wojskowa podała, że wojska rosyjskie przeprowadziły artyleryjski ostrzał wsi Piszczane w rejonie kupiańskim, w wyniku czego zginął 73-letni mężczyzna.

Gen. Ołeksandr Tarnawski, dowódca ukraińskiego zgrupowania "Tawria", napisał w mediach społecznościowych, że w rejonie odpowiedzialności jego żołnierzy od dwóch dni wojska rosyjskie nie przeprowadzały żadnych uderzeń z powietrza. Spadła liczba przypadków wymian ognia i użycia dronów, nieco większa była aktywność artylerii. "Wróg się przegrupowuje, przygotowujemy się na wzrost jego aktywności" - oświadczył ukraiński dowódca.

W najnowszej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie Ministerstwo Obrony zwraca uwagę, że w piątek 19 stycznia ukraiński Sztab Generalny donosił o 27-proc. wzroście liczby rosyjskich ataków na linii frontu w porównaniu z poprzednim dniem. Dane z okresu 14-18 stycznia potwierdzają ten trend. Według brytyjskiego wywiadu, w ciągu ostatnich dwóch tygodni można zauważyć wzrost liczby ofensywnych działań wojsk rosyjskich na froncie. Zdaniem Brytyjczyków, kluczowym czynnikiem jest w tym przypadku mróz, dzięki któremu pojazdy opancerzone mogą się swobodnie przemieszczać.

Szef administracji wojskowej obwodu kirowohradzkiego Andrij Rajkowicz podał w serwisie Telegram, że w rosyjskim ostrzale nikt nie zginął, a obiekty cywilne nie zostały uszkodzone. Wcześniej ukraińskie Siły Powietrzne informowały o ataku rakietowym w obwodzie kirowohradzkim, mieszkańcy regionu słyszeli eksplozje.

Siły Powietrzne Ukrainy wydały ostrzeżenie dla mieszkańców części Ukrainy w związku z działaniem rosyjskiego lotnictwa i wykryciem prawdopodobnie kierowanego pocisku rakietowego klasy powietrze-ziemia, Raduga Ch-59, który zmierza w kierunku miasta Dniepr, stolicy obwodu dniepropietrowskiego.

Zarządca mostu Krymskiego podał, że ok. 500 pojazdów czeka na pokonanie przeprawy - ok. 300 z jednej i ok. 200 z drugiej strony. Czas oczekiwania wynosi ok. godziny. W niedzielę po południu ruch samochodów na moście został dwukrotnie zablokowany. Most Krymski poprzez Cieśninę Kerczeńską łączy okupowany przez Rosję Półwysep Krymski z Półwyspem Tamańskim.

Prezydent Andrzej Duda ocenił, że bez silnego wsparcia międzynarodowego Ukraina będzie miała ogromny problem z dalszą obroną przed rosyjską agresją. Po rozmowach z prezydentem Litwy w Wilnie Andrzej Duda wezwał Zachód do zdecydowanych kroków w sprawie udzielenia pomocy Kijowowi. "To wsparcie jest nadal potrzebne w jeszcze większej ilości, niż jest przekazywane dziś" - powiedział polski prezydent. Jak przypomniał, podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, podkreślał, że amerykański Kongres powinien podjąć pozytywne decyzje o przekazaniu Ukrainie pomocy wojskowej. "Jest ona Ukrainie niezbędna" - mówił.

Anonimowe źródła poinformowały ukraińskie media, w tym państwową telewizję Suspilne TV, że pożar w rosyjskim terminalu gazowym był wynikiem ataku dronem przeprowadzonego przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy. "Terminal gazowy Ust-Ługa w obwodzie leningradzkim jest ważną instalacją dla wroga. Jest tam przetwarzana ropa, a paliwo dostarczane jest wojskom rosyjskim. Udany atak na taki terminal nie tylko wyrządza wrogowi szkody gospodarcze, pozbawiając najeźdźcę możliwości zarobienia pieniędzy na finansowanie wojny na Ukrainie, ale także komplikuje logistykę zaopatrzenia armii rosyjskiej w paliwo” – napisał portal Suspline.

Władze ukraińskie nie skomentowały oficjalnie tych informacji. Siły tego kraju przyznały się już w tym tygodniu do dwóch ataków na składy ropy na rosyjskiej ziemi, jeden w obwodzie leningradzkim – gdzie znajduje się Ust-Ługa – i drugi w obwodzie briańskim graniczącym z Rosją.

Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że na razie nie otrzymał ze Sztabu Generalnego konkretnych informacji, które skłaniałyby go do zmobilizowania do służby wojskowej 500 tys. Ukraińców. „Osobiście nie widzę dziś potrzeby mobilizowania pół miliona ludzi. Życie jest priorytetem numer jeden„ - powiedział w rozmowie z ”Ukraińską Prawdą".

Według informacji AFP, wskutek niedzielnego ostrzału okupowanego przez siły rosyjskie Doniecka na wschodzie Ukrainy zginęło co najmniej 25 osób, a 20 osób zostało rannych.

Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy alarmują o zagrożeniu atakami rakiet balistycznych z południa.

Wstrzymano prace w terminalu Nowatek, który jest największym rosyjskim producentem gazu skroplonego nad Morzem Bałtyckim. To skutek pożaru, jaki wybuchł z zakładzie produkcyjnym, prawdopodobnie na skutek ataku ukraińskich dronów.

Nadwyżka na rachunku obrotów bieżących Rosji gwałtownie spadła w 2023 r. Był to pierwszy pełny roku objęty radykalnymi sankcjami w związku z inwazją na Ukrainę.

Ministerstwo Obrony Rosji potwierdziło w mediach społecznościowych zajęcie wioski Krochmalne w obwodzie charkowskim. Napisano, że siły rosyjskie „wyzwoliły” Krochmalne we wschodniej Ukrainie.

„Wieś Krochmalne w obwodzie charkowskim została wyzwolona dzięki udanym aktywnym działaniom prowadzonym przez jednostki Zachodniej Grupy Wojsk w rejonie Kupiańska” – podało ministerstwo w codziennym biuletynie działań na Ukrainie.

Prywatny biznesowy odrzutowiec Falcon-10 leciał z Tajlandii przez Indie do Moskwy. Nad granicą afgańską piloci zgłosili problemy z silnikami. Potem maszyna znikła z radarów. Na pokładzie było sześć osób, w tym dwóch pasażerów. Wszyscy prawdopodobnie zginęli.

W ataku na targ w dzielnicy Tekstilszczik w Donieck zginęło 13 osób, a 10 zostało rannych, poinformował w mediach społecznościowych lider samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin. Targ zaatakowany został w niedzielę, gdy było na nim bardzo wielu ludzi.

Na miejscu pracują służby operacyjne, które weryfikują liczbę zabitych i rannych. Trwają poszukiwania fragmentów broni.

Po ataku dronami w rosyjskiej Tule, zaatakowane zostało przedsiębiorstwo obronne Szczegłowski Wał. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało o zestrzeleniu dronów, ale media społecznościowe oraz lokalni mieszkańcy donoszą o potężnej eksplozji oraz pożarze w fabryce. Zakład specjalizuje się w produkcji przeciwlotniczego systemu obrony przeciwrakietowej Pancyr.

Siły rosyjskie zajęły wieś Krochmalne, przesuwając się na linii Kupiańsk-Swatowe-Kreminna w obwodzie ługańskim. Raport Instytutu Studiów nad Wojną powstał na podstawie zdjęć geolokacyjnych. Jeszcze przed jego ujawnieniem rosyjscy blogerzy wojskowi informowali, że wojsko ukraińskie wycofało się z pozycji w pobliżu Krochmalnego.

Z materiałów geolokacyjnych wynika, że rosyjscy żołnierze przesunęli się na wschód od Iwaniwki. Mają też na koncie niewielkie sukcesy na wschód od wsi Zołotariwka. Obie strony podają, że trwają walki pozycyjne na północny wschód od Kupiańska w pobliżu wsi Syńkiwka i Petropawliwka, na południowy wschód od Kupiańska koło Tabajiwki, na północny zachód od Swatowego koło wsi Berestowe, a także na zachód, południowy zachód i południe od Kreminnej.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że od wybuchu wojny do niedzielnych godzin porannych ukraińskie wojsko wyeliminowało około 376 030 rosyjskich najeźdźców. Tylko minionej doby — 760. Ponadto poinformowano, że od początku konfliktu zbrojnego Ukraina zniszczyła m.in. 6181 czołgów, 11466 transporterów opancerzonych, 8875 systemów artyleryjskich, 331 samolotów, 6936 dronów i jeden okręt podwodny.

Korea Północna jest „gotowa przyjąć z największą szczerością najbliższego przyjaciela narodu koreańskiego”, powiedziała północnokoreańska minister spraw zagranicznych Choe Son-hui Władimirowi Putinowi podczas wizyty w Moskwie. W zeszłym tygodniu pani Choe przebywała w stolicy Rosji, aby spotkać się z prezydentem Rosji i ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem.

Pjongjang i Moskwa zacieśniły ostatnio więzi, zwłaszcza po wizycie przywódcy Korei Północnej Kim Dzong-una na rosyjskim Dalekim Wschodzie we wrześniu ubiegłego roku, po której Kim zaprosił prezydenta Rosji do Korei Północnej.

W komunikacie prasowym przekazanym przez KCNA Putin wyraził „chęć złożenia wkrótce wizyty w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej”. Według tego samego dokumentu Rosja przekazała Korei Północnej „głębokie podziękowania za udzielenie pełnego wsparcia i solidarności ze stanowiskiem rządu i społeczeństwa rosyjskiego w sprawie specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie”.

W ciągu ostatniej doby doszło do 80 starć bojowych. Rosja m.in. wystrzeliła trzy rakiety (przeciwlotnicze rakiety kierowane S-300) oraz przeprowadziła cztery naloty. Rosyjskie wojska atakowały na kierunku Kupiańska, tam ukraińscy wojownicy musieli odeprzeć 21 starć. Zniszczonych lub uszkodzonych zostało ponad 40 budynków mieszkalnych i innej infrastruktury cywilnej. Są ranni i ofiary śmiertelne.

Po godz. 1.30 doszło do potężnej eksplozji w terminalu naftowym Novatek w miejscowości Ust-Ługa w Rosji, w obwodzie leningradzkim. Okoliczni mieszkańcy twierdzili, że słyszeli nadlatujące drony. Z przedsiębiorstwa ewakuowano około 150 osób. Nie ma informacji o ofiarach. Władze wprowadziły stan podwyższonej gotowości w regionie.