Reklama
Rozwiń
Reklama

„Prowadź do zwycięstwa, a potem odejdź”. Nawet przyjaciele nie chcą już Netanjahu

Kto jak nie premier odpowiada za dopuszczenie do wielkiego ataku terrorystów? Sam Netanjahu odpowiedzialnych widzi gdzie indziej.

Aktualizacja: 13.11.2023 06:28 Publikacja: 12.11.2023 06:30

Demonstracja w Tel Awiwie.  Protestujący wzywają do uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez Ha

Demonstracja w Tel Awiwie. Protestujący wzywają do uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez Hamas i żądają dymisji Netanjahu

Foto: PAP/EPA/NEIL HALL

Korespondencja z Tel Awiwu

Brutalny atak Hamasu z 7 października zaskoczył izraelski rząd i służby. Zaszokował Izraelczyków, którzy podobnie jak pół świata zadawali sobie pytanie: jak w tak doświadczonym w sprawach bezpieczeństwa i obrony kraju można było przeoczyć przygotowania do wtargnięcia ze strefy Gazy na teren Izraela setek terrorystów.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
Hamas o szczątkach izraelskich zakładników. „Wypełniliśmy zobowiązania”
Konflikty zbrojne
Decydujący moment wojny w Ukrainie? Rosja przygotowuje mobilizację i ofensywę
Konflikty zbrojne
USA zapowiadają „siłę ognia” dla Ukrainy
Konflikty zbrojne
Tomahawki dla Ukrainy, czyli polityczna gra Stanów Zjednoczonych z Kremlem
Konflikty zbrojne
Hamas wraca na ulice w Gazie. Donald Trump grozi: Rozbroimy ich szybko i brutalnie
Reklama
Reklama