Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Szef kancelarii prezydenta Ukrainy, Andrij Jermak, zapowiada, że uzbrojone w F-16 Siły Powietrzne Ukrainy wyrzucą Rosjan z ukraińskiej przestrzeni powietrznej.
Amunicja kasetowa eksploduje w powietrzu nad celem, uwalniając dziesiątki do setek mniejszych bomb na obszarze o szerokości kilku boisk piłkarskich. Bomby następnie eksplodują, tworząc mnóstwo metalowych fragmentów, które mogą powodować poważne obrażenia.
Amerykańscy dziennikarze podkreślają, że pociski te nie stanowią żadnego zagrożenia dla Rosjan chroniących się w ziemianka. Jednocześnie stanowią zagrożenie dla tych, którzy znajdują się na otwartej przestrzeni, na przykład podczas szturmu.
Z powodu amunicji kasetowej Rosjanie boją się atakować
- Główną zaletą jest to, że wróg bardzo boi się teraz atakować. Mogą nawet rozpoznać bomby kasetowe po dźwięku, który wydają, gdy zmierzają do celu - powiedział Stanisław, artylerzysta z 14 Brygady Zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy, który rozmawiał z korespondentami "The Washington Post".
Według niego broń ta okazała się przydatna w sektorach Kupiańsk i Łyman.