Reklama

BBC o obrońcach Bachmutu: Brakuje im amunicji. Nie mają środków na długą wojnę

Żołnierze 17. Batalionu Pancernego ukraińskiej armii rok temu wystrzeliwali ze wszystkich 40 luf wyrzutni rakiet BM-21 Grad jednocześnie. Dziś mogą sobie pozwolić jedynie na wystrzelenie kilku pocisków jednocześnie w stronę jednego celu - podaje BBC. Dziennikarze stacji rozmawiali z żołnierzami jednostki, którzy zapewniają wsparcie ogniowe obrońcom Bachmutu.

Publikacja: 27.04.2023 09:30

Ukraiński żołnierz w Bachmucie

Ukraiński żołnierz w Bachmucie

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 428

- Nie mamy wystarczająco wiele amunicji do naszej broni - przyznaje Wołodymyr, jeden z żołnierzy jednostki w rozmowie z BBC.

Walki o Bachmut trwają od dziewięciu miesięcy - bitwa o to miasto jest najbardziej krwawą bitwą piechoty w Europie po II wojnie światowej. Ukraińcy bronią się jeszcze w zachodniej części miasta, które może być pierwszym większym ośrodkiem miejskim zajętym przez rosyjską armię od lipca 2022 roku i od zajęcia Lisiczańska, miasta w obwodzie ługańskim.

Czytaj więcej

Na wschodzie bez zmian: Trwają zacięte walki o Bachmut

Zajęcie Bachmutu pozwoliłoby Rosjanom na rozwinięcie ofensywy w kierunku Kramatorska i Słowiańska.

Reklama
Reklama

- Moglibyśmy zapewnić więcej wsparcia naszym chłopcom, którzy tu umierają - mówi Wołodymyr o jednostkach wspierających Bachmut ogniem rakietowym i artyleryjskim.

Według niego Ukraina zużyła już niemal całe zapasy pocisków do wyrzutni Grad i musi polegać na dostawach pocisków z innych krajów.

Mamy wystarczająco wielu ludzi na tę chwilę. Ale potrzebujemy amunicji. Amunicja jest najważniejsza

Serhij, żołnierz ukraińskiej 80. Brygady

Rozmówca BBC mówi, że pociski używane obecnie przez ukraińską armię przybyły z Czech, Rumunii i Pakistanu. Wołodymyr podkreśla, że pociski z Pakistanu "nie są dobrej jakości".

Ukraina nieustannie apeluje do swoich sojuszników o zwiększenie dostaw broni i amunicji, m.in. w związku z przygotowaniami do wiosennej kontrofensywy. Jednocześnie jednak ukraińska armia potrzebuje nadal zasobów niezbędnych do utrzymania zajmowanych pozycji.

O konieczności racjonowania amunicji mówi też żołnierz 80. Brygady stacjonującej w pobliżu Bachmutu. Jednostka Serhija korzysta m.in. z brytyjskiej haubicy L119. Żołnierz twierdzi, że jego pododdział wykorzystuje średnio 30 pocisków dziennie.

Reklama
Reklama

- Mamy wystarczająco wielu ludzi na tę chwilę. Ale potrzebujemy amunicji. Amunicja jest najważniejsza - podkreśla.

Zdaniem żołnierza Ukraina może wygrać, jeśli sukces przyniesie tegoroczna kontrofensywa. - Ale jeśli to się nie stanie, nie będziemy mieć zasobów na wojnę przez kolejnych pięć lub dziesięć lat - przekonuje.

- Kraj jest wyczerpany. Gospodarka też - mówi z kolei Wołodymyr. Żołnierz obawia się też, że bez sukcesów w tym roku na froncie, wsparcie Zachodu dla Ukrainy może zacząć topnieć. - Martwimy się, że sojusznicy z Zachodu zmęczą się pomocą dla nas - przyznaje.

Konflikty zbrojne
Rosja wciąż uzupełnia armię, aby zastąpić tych, którzy zginęli. Jak jej się to udaje?
Konflikty zbrojne
Reuters: Pentagon postawił ultimatum Europie. Chodzi o NATO
Konflikty zbrojne
Jak wyglądał atak USA na rozbitków? „Dwie półnagie osoby dryfujące w wodzie”
Konflikty zbrojne
Amerykańska armia zatopiła kolejną łódź. Jest nagranie
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Konflikty zbrojne
USA: Kto kazał atakować rozbitków z ostrzelanej przez armię łodzi?
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama