Reklama

Na takie zdarzenie obrona powietrzna nie byłaby w stanie zareagować. Ale rakieta ujawniła słabości państwa

Kilkadziesiąt godzin trwało ustalanie przez służby, co zdarzyło się w Przewodowie, a i tak są wątpliwości.

Publikacja: 16.11.2022 23:57

Dokładnych oględzin miejsca, w którym spadła rakieta i zabiła dwóch Polaków, dokonano dopiero we śro

Dokładnych oględzin miejsca, w którym spadła rakieta i zabiła dwóch Polaków, dokonano dopiero we środę

Foto: polska policja twitter

– To, że na naszym terytorium spadła rakieta, nie było działaniem intencjonalnym – powiedział we środę prezydent Andrzej Duda. Przypomniał, że we wtorek Rosja wystrzeliła ok. 100 rakiet na Ukrainę. Bombardowane były m.in. obszary przygraniczne: obwody lwowski i wołyński.

I dodał, że w Przewodowie spadła rakieta systemu S-300 produkcji rosyjskiej. – Nie ma w tej chwili żadnych dowodów, że rakieta ta została wystrzelona przez stronę rosyjską, natomiast wiele wskazuje na to, że była to rakieta, która służyła obronie przeciwrakietowej, czyli została użyta przez siły obrony ukraińskiej. Wystrzeliwała ona rakiety w różnych kierunkach i jest wysoce prawdopodobne, że jedna z tych rakiet spadła na terytorium Polski – podkreślił prezydent.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konflikty zbrojne
Donald Trump publikuje nagranie z ataku armii USA na łódź przemytników
Konflikty zbrojne
Izraelskie czołgi wjechały do centrum miasta Gaza. Palestyńczyk: Zginiemy, nie mamy jak uciec
Konflikty zbrojne
Dmitrij Miedwiediew grozi państwom UE. „Będziemy prześladować bez przedawnienia”
Konflikty zbrojne
Dron nad budynkami rządowymi. Zatrzymano dwóch Białorusinów
Konflikty zbrojne
Netanjahu przyznaje, że Izrael stoi w obliczu długotrwałej izolacji
Reklama
Reklama