Reklama

Mer Lwowa: Ta wojna nie trwa osiem miesięcy, czy nawet osiem lat. Ona trwa 400 lat

- Rosja powinna być uznana za persona non grata. Utrzymywanie z nimi jakichkolwiek stosunków dyplomatycznych, ekonomicznych to pakt z diabłem - ocenił Andrij Sadowy, mer Lwowa.

Publikacja: 15.10.2022 08:11

Mer Lwowa: Ta wojna nie trwa osiem miesięcy, czy nawet osiem lat. Ona trwa 400 lat

Foto: Львівська міська рада

qm

W rozmowie z portalem Interia Sadowy zwrócił uwagę, że rosyjską strategią jest teraz atakowanie infrastruktury krytycznej; elektrowni, ciepłowni i wodociągów. - Chcą tak wystraszyć ludność cywilną. Sparaliżować nasze funkcjonowanie, zmęczyć nas. Musimy być na to przygotowani. Tworzymy alternatywy. W wielu schronach wybudowaliśmy piece awaryjne. Tak, żeby służby komunalne miały czas na działanie - tłumaczył.

Mer Lwowa zaznaczył, że wśród mieszkańców miasta dominującą emocją nie jest zdenerwowanie, a „wkurzenie”. - Nie jest to jednak destrukcyjna złość. Wkurzenie motywuje nas do działania. Po ostatnich atakach wzrosły wpłaty na wojsko. Działania Putina są odwrotne do zamierzonych. Tak łatwo nas nie zniechęci - stwierdził.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
Donald Trump znów sugeruje, że rosyjskie drony spadły w Polsce przez przypadek
Konflikty zbrojne
Jak zmieniły się poglądy Amerykanów na temat izraelskich działań w Strefie Gazy? Najnowszy sondaż
Konflikty zbrojne
W Strefie Gazy blokowany jest dostęp do internetu. „Zły omen”
Konflikty zbrojne
Ekspert: Drony nad Polską odciągnęły uwagę od niepowodzenia, jakim był Zapad
Konflikty zbrojne
Wojna: Kreml się odgraża, ale to ukraińska armia jest górą
Reklama
Reklama