Jerzy Haszczyński z Rumunii: Zabierzcie mnie dokądkolwiek

Ponad ćwierć miliona Ukraińców wydostało się z atakowanej przez Rosjan ojczyzny przez granicę z Mołdawią i Rumunią. To najkrótsza droga do bezpiecznego świata z Kijowa i wielu innych regionów Ukrainy.

Publikacja: 05.03.2022 11:29

Granica ukraińsko-mołdawska

Granica ukraińsko-mołdawska

Foto: AFP

300-tysięczne Jassy to czwarte co do wielkości miasto Rumunii. Jest tam najbliżej od Kijowa położone lotnisko, z którego można odlecieć na zachód i północ Europy. Lotnisko jest malutkie, przeżywa największe w historii oblężenie. Na Zachód łatwiej się stąd wydostać niż z lotniska w Kiszyniowie, stolicy Mołdawii.

Nikogo nie zostawimy

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Konflikty zbrojne
Ukraiński ekspert: Misja pokojowa w Ukrainie to mit. Europejczycy udają działania
Konflikty zbrojne
Zachodnie wojska na Ukrainie. Wysłannik Donalda Trumpa mówi o Polakach, rząd reaguje
Konflikty zbrojne
Izrael zbombardował szpital w Strefie Gazy
Konflikty zbrojne
Dlaczego Tusk nie jechał w jednym wagonie z Macronem, Merzem i Starmerem? Ambasador Ukrainy tłumaczy
Konflikty zbrojne
Trump nie wyklucza, że pojawi się w Stambule. Zełenski „będzie czekał”; nie wiadomo, czy osobiście stawi się Putin