Aktualizacja: 18.09.2018 15:10 Publikacja: 17.09.2018 18:38
6 lipca 2017 roku Donald Trump spotkał się z Andrzejem Dudą w Warszawie
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Zaproszenie do Białego Domu przyszło tuż po wycofaniu się PiS z najbardziej szkodliwych zapisów nowelizacji ustawy o IPN, które wywołały chyba najpoważniejszy kryzys w polskich relacjach międzynarodowych po 1989 roku. Wizyta głowy polskiego państwa u prezydenta USA to zatem sygnał, że udało się reanimować relacje z Waszyngtonem, że Polska przestaje być dla Amerykanów wyłącznie problemem, a znów zaczyna być partnerem. Partnerem znacznie słabszym, ale strategicznie ważnym w tej części świata.
Przemówienie Rafała Trzaskowskiego na konwencji w Gliwicach wskazuje na zmianę ideologiczną w Koalicji Obywatelskiej. Krytyka globalizacji i odrzucenie unijnej umowy handlowej z Mercosur to sygnał, że PO chce się odciąć od elitarnych postulatów, kierując uwagę na problemy milionów Polaków.
W wolnym handlu z Brazylią, Argentyną, Urugwajem i Paragwajem chodzi nie tylko o bezcłowy przepływ towarów z i do Unii. Ale też o to, jak będzie pozycja UE w świecie na najbliższe dekady.
Szybki upadek syryjskiego dyktatora, który jeszcze kilkanaście dni temu wydawał się nienaruszalny, to wydarzenie wyjątkowe nie tylko dla Bliskiego Wschodu. Czy po wielkiej radości Syryjczyków musi nadejść rozczarowanie, jakiego doświadczyły inne arabskie narody pozbywające się dyktatorów?
Szymon Hołownia próbuje cofnąć czas i przekonać wszystkich wokół, że mamy znów 2020 rok. Z kolei Donald Tusk znów chce nas przekonać, że nie ma po co głosować na nową, mniejszą Platformę, skoro stara ma się całkiem dobrze.
Przez wciąż wysoki wskaźnik inflacji wydatki świąteczne Polaków rosną z roku na rok. Podczas gdy w 2022 roku było to średnio 1427 zł, to w 2023 roku przeciętny Polak wydał na święta już 1490 zł .
Hołownia zagłosował przeciw uchyleniu immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiego w sprawie zniszczenia wieńca smoleńskiego. Podważa to jedność koalicji i wzmacnia napięcia z PO. Czy odróżnienie się od Tuska wzmocni pozycję Trzeciej Drogi, czy zaszkodzi jej wizerunkowi?
Jeśli w prekampanii wyborczej padają oskarżenia o to, że rząd buduje piętrowe spiski, aby pogrążyć „obywatelskiego” kandydata PiS, a po Polsce krąży raport, do którego nikt się nie przyznaje, choć jego autorstwo przypisuje się bardzo wielu, to strach pomyśleć jak będzie wyglądał nasz kraj w maju 2025 roku.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. USA informują, że w obwodzie kurskim nadal są żołnierze z Korei Północnej, gotowi wziąć udział w walce z Ukraińcami.
Nielegalne, ale już niekaralne – Koalicja Obywatelska chce ustawowo unormować udział polskich obywateli w wojnie w Ukrainie przeciwko Rosji. Nawet Konfederacja nie mówi „nie”.
Przywódca Białorusi Aleksandr Łukaszenko w czasie roboczej wizyty w mieście Borysów ostrzegał, że w przypadku ataku na Białoruś do obrony jego kraju może zostać użyta rosyjska broń atomowa.
"Dzięki protestowi kilkudziesięciu z nas tematy klimatyczne, klimatolodzy i wypowiedzi rządu w tej sprawie, pojawiły się w telewizji i gazetach częściej niż przez cały ostatni rok. To pokazuje, że nasza metoda działa" – podkreślają aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie. „Blokady ulic to nasza ostatnia deska ratunku. Nie chcemy utrudniać wam życia ani kierować waszego gniewu przeciwko nam" – zaznaczają.
Popierany przez PiS prezes IPN Karol Nawrocki w pierwszej turze wyborów prezydenckich, które odbędą się w 2025 roku, liczyć może na 30,3 proc. głosów. Na Rafała Trzaskowskiego swój głos oddać chce zaś 36,9 proc. respondentów – wynika z nowego sondażu United Surveys przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski.
- W Polsce nie może być świętych krów, jeśli jest coś świętego w Polsce, to są to polskie dzieci - mówił otwierając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.
Być może noszenie lodówki, bieganie po parku czy wyciskanie sztangi to nie są kluczowe kompetencje prezydenta, ale kpiący z kampanii wyborczej prezesa IPN muszą pamiętać, że ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. I to naprawdę nie musi być Rafał Trzaskowski.
Ministerstwo Zdrowia wydłuża możliwość korzystania z programu "Profilaktyka 40 Plus" do końca kwietnia 2025 roku. Do konsultacji publicznych trafiło rozporządzenie w tej sprawie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas