Reklama

Jerzy Haszczyński: Ale już następnym razem to Putin naprawdę może się doigrać

To, jak teraz Kreml obejdzie się z Aleksiejem Nawalnym, jest ważne. Ale znacznie ważniejsze jest to, co z nim zrobi, gdy na Zachodzie skończy się publicystyczny wyścig o to, kto wyrazi większe oburzenie z powodu zatrzymania najważniejszego rosyjskiego opozycjonisty.

Aktualizacja: 18.01.2021 07:55 Publikacja: 18.01.2021 07:50

Jerzy Haszczyński: Ale już następnym razem to Putin naprawdę może się doigrać

Foto: AFP

I o to, kto dosadniej wykrzyczy, że Putin - ten wychowanek KGB, ten zły car i co tam jeszcze emocje na język przyniosą - przekroczył wszystkie granice i nie można mu darować.

Darowano mu dotychczas wszystko, nie ma żadnych podstaw, by sądzić, że tym razem będzie inaczej. Trzeba tylko poczekać, przetrzymać ten szum. Kremlowi darowano, że zleca morderstwa w kluczowych krajach Zachodu. Darowano morderczy spektakl z użyciem broni chemicznej, którego pozytywna część - zmartwychwstanie Nawalnego - rozegrała się w Berlinie, stolicy najważniejszego państwa Unii Europejskiej i to w czasie, gdy Niemcy przewodziły wspólnocie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Najnowsze wiadomości z pola walki z AfD
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Czy zamknięta granica otrzeźwi Aleksandra Łukaszenkę? Niekoniecznie
Komentarze
Jerzy Haszczyński: List do NATO. Donald Trump nie od dziś błądzi w sprawie Ukrainy
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Amerykańska niespodzianka w ONZ. Ale czy cały świat jest z nami?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Donald Trump skomentował dronowy atak Rosji na Polskę. I nie jest to dobra wiadomość
Reklama
Reklama