Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 12:39 Publikacja: 27.03.2025 04:34
Foto: REUTERS/Evelyn Hockstein
Gdyby dziś Polska została napadnięta zbrojnie, moglibyśmy się bronić przez tydzień, może dwa. Na tyle starczyłoby nam amunicji. Gdy otwarcie przyznał to na antenie Polsat News szef BBN gen. Dariusz Łukowski, marszałek Szymon Hołownia się oburzył, że niedobrze o tym mówić. I dodał, że obecna koalicja rządząca „odziedziczyła nieprostą sytuację” po poprzednikach.
Zgoda, odpowiedzialność należy rozłożyć na różne rządy. Nie tylko za brak amunicji, ale generalnie za sytuację naszej zbrojeniówki, schronów czy nieprzygotowanie ludności – i to nie tylko do fizycznej konfrontacji, bo różne strony politycznego sporu od dawna podkopują fundamenty dobrze rozumianego patriotyzmu, poczucia jedności czy obywatelskiego zaangażowania w obronę europejskich wartości i wolności, już nawet nie wspominając o odporności społecznej na zastraszanie (nie tylko ze strony Rosji i Białorusi). Choć już wina za rozmontowanie obrony cywilnej leży akurat wyłącznie po stronie PiS.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Koniec zaklinania rzeczywistości. Kościół jest autorytetem tylko dla garstki Polaków. Wedle najnowszego badania...
Rząd broni żołnierzy, opozycja i BBN atakują, a Rosja wykorzystuje chaos informacyjny. Spór o incydent w Wyrykac...
Komunikacja strategiczna jest kluczem w rozwiązywaniu kryzysów i rozbrajaniu bomb informacyjnych. Zawiodła na po...
Chińczycy znają polską scenę polityczną i sami wybierają sobie partnerów do rozmów. Gdy rząd PiS chciał działać...
Nowy niemiecki pomysł na zakończenie rozliczeń historycznych z Polską wyrasta z błędnych założeń. To nie znaczy,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas