Reklama
Rozwiń
Reklama

Artur Bartkiewicz: Krzysztof Stanowski na prezydenta. Kto powinien się bać tego happeningu?

Jak zapowiedział w wywiadzie inaugurującym działanie Kanału Zero, tak zrobił. Krzysztof Stanowski rozpoczął swój najnowszy happening - i wystartuje w wyborach prezydenckich.

Publikacja: 21.01.2025 21:24

Krzysztof Stanowski

Krzysztof Stanowski

Foto: PAP, Tytus Żmijewski

Tzw. orędzie Stanowskiego nie pozostawia wątpliwości, że znany dziennikarz i biznesmen (kolejność dowolna), twórca serwisu piłkarskiego (dziś już sportowego) Weszło i Kanału Zero, start w wyborach traktuje jak happening, w którym on odegra rolę Stańczyka. Będzie nas więc rozśmieszał, ośmieszając kontrkandydatów i miałkość polskiej polityki jako takiej. Próbkę tego mieliśmy w orędziu. wplecione w wystąpienie Stanowskiego wypowiedzi gen. Wojciecha Jaruzelskiego wprowadzającego stan wojenny, widoczne w tle flagi Niemiec, lata urzędowania zapisane na mównicy (2025-2037), które nie mają nic wspólnego z długością kadencji prezydenta w Polsce – wszystko to dowodzi, że mamy do czynienia z figlem rzekomego kandydata na prezydenta.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Komentarze
Tomasz Krzyżak: Jeden kardynał Ryś polskiego Kościoła nie zmieni
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
Komentarze
Wystąpienie w Pradze świadczy o tym, że Karol Nawrocki nie wie, czym jest Unia Europejska
Komentarze
Estera Flieger: Wpis Jad Waszem to nie pomyłka
Komentarze
Bogusław Chrabota: Grzegorz Braun profanuje Auschwitz - Birkenau
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Komentarze
Marek Kozubal: Najbardziej rusofobiczna jest putinowska Rosja
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama