Bogusław Chrabota: Polacy nie chcą NATO w Ukrainie. Od lat jesteśmy trenowani, by się tego bać
Najważniejszą ofiarą tego poglądu jest logika. Jeśli nie chcemy mieć wojny na Zachodzie, Putin musi być pokonany nad Dnieprem. Wszelkimi metodami. Może nawet z udziałem wojsk NATO. Wygrany w Ukrainie przekroczy nasze granice. Prędzej czy później.
Przysięga wojskowa uczestników Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej
Przez ponad dwa lata jesteśmy bowiem ciągle trenowani w prostej logice: NATO w Polsce to gwarancja pokoju i bezpieczeństwa, NATO w Ukrainie to wojna światowa. I nawet jeśliby to była nieprawda, Polacy zapewne szybko nie zmienią zdania
W tej jednej sprawie – co w polskiej polityce wciąż rzadkie – jesteśmy niemal doskonale zgodni. To kwestia tego, czy Polska oraz inne kraje NATO winny wysłać swoich żołnierzy na ukraińskie fronty. Dopuszcza taką możliwość zaledwie co dziesiąty z nas. Aż trzy czwarte, niezależnie od przebadanych grup, temu się sprzeciwia. Wyniki sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” są jednoznaczne.
Czy niechęć Polaków do wysłania wojsk na
Ukrainę dziwi?
Reklama
Pozostało jeszcze 86% artykułu
Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.
Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.