Reklama
Rozwiń

Michał Płociński: Magdalena Biejat i Adrian Zandberg mogą dziś otwierać szampany. Razem zdominowało Lewicę

Młodzi, mocno lewicowi wyborcy byli bardzo zmobilizowani, uprawiali tzw. turystykę wyborczą. Zrobili wszystko, by do parlamentu zamiast postkomunistów i działaczy bardziej liberalnych niż prospołecznych dostali się prawdziwi socjaliści.

Publikacja: 17.10.2023 12:50

Pierwszy plan nieprzypadkowy: Adrian Zandberg i Magdalena Biejat z Lewicy Razem. Za nimi: Joanna Sch

Włodzimierz Czarzasty, Joanna Scheuring-Wielgus, Adrian Zandberg, Magdalena Biejat

Pierwszy plan nieprzypadkowy: Adrian Zandberg i Magdalena Biejat z Lewicy Razem. Za nimi: Joanna Scheuring-Wielgus i Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy

Foto: PAP/Marcin Obara

26 mandatów to na pewno nie szczyt marzeń Lewicy. Włodzimierz Czarzasty oczywiście może robić dobrą minę do złej gry i powtarzać bon moty o sukcesie całej opozycji. W końcu najważniejsze – mówi – że lewica wraca po 18 latach do rządu. Ale sam Czarzasty w swoim okręgu został przeskoczony przez młodego działacza z ostatniego miejsca, Łukasza Litewkę. To się oczywiście zdarza. Ale nie liderom formacji i nie prawie dwukrotnie większą liczbą głosów.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Pyrrusowe zwycięstwo Trumpa
Komentarze
Maciej Miłosz: Wiceminister obrony próbuje sił w stand-upie
Komentarze
Marek Kozubal: Sławomir Cenckiewicz, harcownik na czele BBN
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Po decyzji SN w sprawie wyborów prezydenckich. Polska musi iść do przodu
Komentarze
Bogusław Chrabota: Donald Tusk brnie w granicę. To bardzo ryzykowne