Reklama

Jacek Cieślak: Czy wojewoda Radziwiłł unieważnia Jedwabne?

Nie wierzę, żeby Konstanty Radziwiłł mógł coś takiego napisać. Ktoś napisał to w imieniu wojewody, a on tego nie przeczytał?

Publikacja: 25.11.2022 12:35

Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł

Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł wydał „rozstrzygnięcie nadzorcze”, które stwierdza nieważność powołania Moniki Strzępki na dyrektora Teatru Dramatycznego w Warszawie. Nie trzeba dużej inteligencji, by domyśleć się, że wojewoda reprezentuje PiS, zaś teatr jest miejski pod kuratelą samorządu, zdominowanego przez opozycję. Wojna polsko-polska trwa.

W uzasadnieniu wojewoda Radziwiłł pisze, że program Moniki Strzępki nie spełnia założeń konkursowych, co popiera częściowym, tendencyjnym powołaniem się na warunki konkursowe.

Czytaj więcej

Wojewoda z PiS dokonał „analizy twórczości Moniki Strzępki”. Wniosek: Zwolnienie w Teatrze Dramatycznym

Sygnał alarmowy włączają inne sformułowania w decyzji wojewody. Powołuje się on na jedną z recenzji o wrocławskim spektaklu Moniki Strzępki „Dziady. Ekshumacja", wystawionego na deskach Teatru Polskiego we Wrocławiu. Konstanty Radziwiłł pisze, że w scenie uroczystości dziadów ofiarami Polaków byli „Żydzi w Jedwabnem". Wojewoda komentuje to następująco: „Zatem Monika Strzępka przy wykorzystaniu twórczości Adama Mickiewicza wyreżyserowała spektakl szkalujący Polskę, przedstawiający Polaków jako naród zbrodniarzy”.

Nie wierzę, żeby wojewoda mógł coś takiego napisać. Ktoś napisał to w imieniu wojewody, a on tego nie przeczytał? Przecież nikt chyba nie podważa faktu, że byli tacy Polacy, którzy zamordowali Żydów w Jedwabnem. Ale czy to jest szkalowanie Polski? Raczej dociekanie prawdy i obrona obywateli RP, którzy przez innych zostali zamordowani.

Reklama
Reklama

Na marginesie chciałem zapytać, czy wojewoda Radziwiłł wie, że poprzedni dyrektor Dramatycznego Tadeusz Słobodzianek jest autorem „Naszej klasy”, granej na całym świecie, opowiadającej o właśnie Jedwabnem? Czy wojewoda Radziwiłł przeciwko temu wcześniej protestował, nazywał to „szkalowaniem Polski”?

Posługując się rządowymi drukami, warto zachować minimum powagi i trzymać się kwestii merytorycznych

Chciałem przypomnieć, że pogrom w Jedwabnem w zbiorowej świadomości Polaków zaistniał dzięki publikacji w „Rzeczpospolita”. Społeczną dyskusję w 59. rocznicę wydarzeń, 10 lipca 2000 roku, rozpoczął nasz dziennikarz Andrzej Kaczyński artykułem „Nie zabijaj: Świadkowie mówią o zagładzie Żydów w Jedwabnem”. Czy to również było szkalowanie Polski i przedstawianie Polaków jako zbrodniarzy?

Posługując się rządowymi drukami, warto zachować minimum powagi i trzymać się kwestii merytorycznych. Wojewoda Radziwiłł powinien dbać o majestat Rzeczypospolitej.

Komentarze
Bogusław Chrabota: Przed nami rozwód Ameryki z Unią Europejską
Komentarze
Ćwiek-Świdecka: Lepsza łata niż reforma. Kto odważy się naprawić polską ochronę zdrowia?
Komentarze
Jacek Cieślak: Wiedeński konkurs Eurowizji już stał się areną wojny o Gazę
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Weta prezydenta Karola Nawrockiego to bardziej weta Konfederacji niż PiS
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Komentarze
Bogusław Chrabota: Dwie twarze Karola Nawrockiego
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama