Reklama

Michał Szułdrzyński: Dlaczego wybory do PE były przełomowe?

Wybory europejskie z 26 maja były absolutnie przełomowe. Ale nie chodzi o to, kto w nich wygrał.

Aktualizacja: 30.05.2019 05:05 Publikacja: 30.05.2019 00:01

Michał Szułdrzyński: Dlaczego wybory do PE były przełomowe?

Foto: AFP

. Przełomowe było to, że dzień po głosowaniu tuż po południu Państwowa Komisja Wyborcza przedstawiła ostateczne wyniki wyborów.

Podliczanie głosów i podział mandatów przebiegły szybko i sprawnie. Dzięki temu, że wyborcy głosowali na jednej – przyznajmy – dość dużych rozmiarów karcie do głosowania, zasady były zupełnie jasne. Efekt? Oddano mniej niż jeden procent nieważnych głosów, a dokładnie 112 390. Przełomowość tego widać, jeśli przypomnimy sobie, że w wyborach samorządowych w 2014 r. nieważnych głosów było aż 18 proc., czyli ponad 2,5 miliona. Wtedy też opinia publiczna czekała na wyniki aż sześć dni. Znacznie lepiej było już w 2015 r., wtedy w wyborach parlamentarnych nieważnych było 390 tys. głosów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Michał Szułdrzyński: W oczekiwaniu na przełom w relacjach z Niemcami
Komentarze
Bogusław Chrabota: Karol Nawrocki zakładnikiem Bogdana Klicha
Komentarze
Andrzej Łomanowski: Donald Trump zmienia zdanie. Teraz to Władimir Putin ma problem
Komentarze
Marek Kozubal: Pohukiwanie o strzelaniu do Rosjan nie wystarczy
Komentarze
Jan Zielonka: Politykierstwo historyczne
Reklama
Reklama