Ustawa amerykańskiego Senatu jest bardzo jasnym sygnałem poparcia dla Ukrainy. Senatorzy jednogłośnie - a to zdarza się w Kongresie USA bardzo rzadko = przyjęli ustawę zezwalającą prezydentowi na eksport na Ukrainę nowoczesnej broni defensywnej, w tym m.in. broni przeciwpancernej oraz dronów taktycznych.

Ustawa autoryzuje również prezydenta do nałożenia kolejnych sankcji na Rosję, jeśli ta nie przestanie wspierać separatystów ukraińskich oraz nie wycofa swych wojsk ze wschodniej Ukrainy.

Tyle, że od ustawy do faktycznego przesłania broni na Ukrainę droga jeszcze bardzo daleka i senatorzy o tym doskonale wiedzą. Teraz ustawa trafi do Izby Reprezentantów i jeśli posłowie zmienią w projekcie choć zdanie, całość będzie musiała być negocjowana między obydwiema izbami.

Potem ustawa trafi do prezydenta i ten może ją podpisać lub zawetować, kierując się względami interesów polityki zagranicznej.

Ustawa Senatu ma więc w sobie więcej symboliki, niż praktycznego znaczenia. Symbole są jednak w polityce międzynarodowej ważne. Powinni o tym pamiętać też nasi posłowie i senatorowie. Ukraina zasługuje na ich wsparcie, choćby symboliczne.