Organizatorzy balów muszą płacić tantiemy

Za muzykę puszczaną na balach i dyskotekach artystom przysługuje wynagrodzenie od organizatorów. Stawki to nawet kilkaset złotych za imprezę

Publikacja: 03.01.2008 04:11

Organizatorzy balów muszą płacić tantiemy

Foto: Fotorzepa, Marcin Łobaczewski Mar Marcin Łobaczewski

Tak wynika z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (DzU z 2006 r. nr 90, poz. 631 ze zm.).

Od stycznia ruszają imprezy karnawałowe. Pojawiają się już wątpliwości, kiedy ich organizatorzy muszą płacić tantiemy. Takie opłaty trzeba uiszczać, organizując różnego rodzaju imprezy taneczne – wesela, dyskoteki, bankiety itp. Co istotne, tantiemy może pobierać kilka reprezentujących artystów organizacji zbiorowego zarządzania – najczęściej ZAiKS, ZPAV, STOART oraz SAWP. Mają one różny zakres działalności i najczęściej płacenie ZAiKS nie wyklucza opłat dla innych organizacji. Choć od tej zasady bywają wyjątki. – Nie pobieramy tantiem za muzykę na żywo, a tylko wówczas, gdy jest nadawana z płyty – mówi Joanna Strzelecka ze STOART.

Organizacje zbiorowego zarządzania mają swoje tabele wynagrodzeń określające, kto i ile powinien zapłacić. ZAiKS wysokość opłat uzależnia m.in. od kategorii lokalu, wielkości miasta, odpłatności za imprezę, czasu jej trwania. Specjalne, niższe stawki dotyczą np. wesel czy studniówek. Wyższe opłaty przewidziane są w sylwestra oraz dla lokali o znacznie wyższym standardzie niż przeciętny w danej okolicy. ZPAV z kolei uzależnia wielkość stawek głównie od metrażu lokalu lub liczby bawiących się gości. STOART w wypadku imprez karnawałowych nalicza opłaty najczęściej za każdą z osobna, a nie np. miesięcznie.

Prawo autorskie nie różnicuje imprez publicznych. Płacić tantiemy za nadawanie muzyki albo jej wykonywanie na żywo trzeba niezależnie od rodzaju przedsięwzięcia. Dotyczy to także imprez na wolnym powietrzu i w strażackich remizach.

Opłaty obowiązują też w wypadku studniówek. – Nie pobieramy tantiem jedynie od tych, które ewidentnie od początku do końca są robione własnymi siłami szkoły

– mówi Damian Popielarz, kierownik wydziału inkasa terenowego w ZAiKS. Dodaje, że chodzi o studniówki organizowane na terenie szkoły, podczas których muzyka jest grana za darmo przez uczniów, a nie płaci się za to wynajętemu didżejowi. Inaczej jest, gdy wystawne imprezy studniówkowe odbywają się w hotelach lub restauracjach. – Wtedy pobieramy opłaty – przyznaje Popielarz. Podkreśla, że w relacji do ceny całej imprezy, pokrywanej przez uczniów, i ich wydatków, np. na stroje, tantiemy to niewielkie koszty. ZAiKS stosuje też dla uczniów 20-procentową zniżkę w stosunku do podstawowej stawki.

Szkoła organizująca studniówkę powinna zgłosić się do oddziałów organizacji zbiorowego zarządzania i podpisać jednorazową umowę. Nie zawsze będzie to konieczne w wypadku imprezy odbywającej się w jakimś lokalu, gdyż wiele z nich już ma podpisane umowy z ZAiKS.

Nie każda zabawa wiąże się z obowiązkiem płacenia tantiem. Nie płacimy, gdy u siebie w mieszkaniu urządzamy prywatkę dla znajomych. To jest traktowane jako dozwolony użytek osobisty. Art. 23 ust. 2 prawa autorskiego stanowi, że w zakres tego dozwolonego użytku wchodzi korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez grono osób pozostających w związku osobistym, zwłaszcza krewnych i powinowatych, a także w kręgu towarzyskim. Prywatki podlegają właśnie temu przywilejowi. – Można się jedynie zastanawiać, czy nie pobierać opłat od didżeja wynajętego do prowadzenia prywatnej imprezy – rozważa Bogusław Pluta, dyrektor działu organizacji zbiorowego zarządzania w ZPAV. – W takim wypadku uczestnicy prywatki są bowiem de facto klientami didżeja, który na nich zarabia.

- Bal karnawałowy w Warszawie na 200 osób z orkiestrą, całonocny; cena biletu 500 zł obejmuje także jedzenie – dla ZAiKS należy się 1430 zł, STOART i ZPAV nie pobierają tantiem.

- Całonocna studniówka na 300 osób, muzyka puszczana przez DJ, opłata wejściowa 150 zł (wraz z konsumpcją) – 811 zł dla ZAiKS, 200 zł dla ZPAV, 261,3 zł dla STOART.

- Dyskoteka w Zakopanem mająca powyżej 50 miejsc (500 mkw.), gdy zabawa przy muzyce mechanicznej trwa powyżej 6 godzin, a wstęp jest płatny – 261,3 zł za imprezę dla STOART, 600 zł miesięcznie dla ZPAV i 62 zł za imprezę dla ZAiKS.

źródło: obliczenia własne na podstawie tabel wynagrodzeń ZAiKS, ZPAV i STOART (stawki za 2007 r., wyższe zaczną obowiązywać w lutym). Brak danych o stawkach SAWP.

Tak wynika z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (DzU z 2006 r. nr 90, poz. 631 ze zm.).

Od stycznia ruszają imprezy karnawałowe. Pojawiają się już wątpliwości, kiedy ich organizatorzy muszą płacić tantiemy. Takie opłaty trzeba uiszczać, organizując różnego rodzaju imprezy taneczne – wesela, dyskoteki, bankiety itp. Co istotne, tantiemy może pobierać kilka reprezentujących artystów organizacji zbiorowego zarządzania – najczęściej ZAiKS, ZPAV, STOART oraz SAWP. Mają one różny zakres działalności i najczęściej płacenie ZAiKS nie wyklucza opłat dla innych organizacji. Choć od tej zasady bywają wyjątki. – Nie pobieramy tantiem za muzykę na żywo, a tylko wówczas, gdy jest nadawana z płyty – mówi Joanna Strzelecka ze STOART.

Pozostało 83% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów