Na czym polega zasada dobrego sąsiedztwa

Władze miasta mają prawo przesądzić w decyzji o warunkach zabudowy, czy budynek może stać na granicy z działką sąsiednią.

Aktualizacja: 16.01.2016 09:26 Publikacja: 16.01.2016 01:00

Zaprojektowanie budynku mieszkalnego wielorodzinnego na obszarze, w którym występuje wyłącznie zabud

Zaprojektowanie budynku mieszkalnego wielorodzinnego na obszarze, w którym występuje wyłącznie zabudowa jednorodzinna nie stanowi kontynuacji parametrów, cech i wskaźników zabudowy

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Przedsiębiorca chciał dobudować magazyn do kompleksu handlowo-mieszkalnego, którego był właścicielem. Wystąpił do prezydenta miasta o wydanie decyzji ustalającej warunki zabudowy dla inwestycji, ale ten odmówił. Uzasadnił, że po rozbudowie jedna ze ścian budynku znajdowałaby się w ostrej granicy z działką sąsiednią, co jest sprzeczne z przepisami techniczno-budowlanymi, tj. z rozporządzeniem ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

Niewłaściwe regulacje

Przedsiębiorca odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie, które utrzymało w mocy decyzję prezydenta miasta. Według kolegium § 12 ust. 2 cytowanego rozporządzenia dopuszcza sytuowanie w odległości 1,5 metra od granicy lub bezpośrednio przy granicy budynku zwróconego ścianą bez otworów w stronę tej granicy, jeśli ustalono to w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu.

Jak jednak wskazuje orzecznictwo Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, przepis ten wykracza poza upoważnienie, jakie ustawodawca wyznaczył ministrowi do wydania rozporządzenia wykonawczego do prawa budowlanego.

Kwestie dotyczące decyzji o warunkach zabudowy reguluje bowiem art. 61 ust. 6 oraz ust. 7 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Stanowi on, że minister właściwy do spraw budownictwa, lokalnego planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa określi w drodze rozporządzenia sposób ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku planu miejscowego. Określi też wymagania dotyczące ustalania: linii zabudowy, wielkości jej powierzchni w stosunku do powierzchni działki albo terenu, szerokości elewacji frontowej, wysokości górnej krawędzi elewacji frontowej, jej gzymsu lub attyki, geometrii dachu (kąta nachylenia, wysokości kalenicy i układu połaci dachowych).

W decyzji o warunkach zabudowy niedopuszczalne jest więc rozstrzyganie o usytuowaniu budynku względem granicy nieruchomości.

Natomiast rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, zostało wydane w oparciu o delegację zamieszczoną w art. 7 ust. 2 prawa budowlanego. Z przepisu tego nie można zatem wywodzić kompetencji do ustalania treści decyzji o ustaleniu warunków zabudowy.

Jednak zła decyzja

Przedsiębiorca wniósł skargę do WSA w Krakowie. Zarzucił w niej m.in. naruszenie art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Jego zdaniem wszystkie przesłanki z tego przepisu zostały spełnione i organ nie miał prawa odmówić wydania warunków zabudowy.

Zdaniem WSA skarga jest zasadna, a wydane w sprawie decyzje nie są zgodne z obowiązującym prawem. Według sądu z art. 61 ust. 1 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wynika, że wydanie decyzji o warunkach zabudowy jest możliwe jedynie w przypadku łącznego spełnienia następujących warunków:

- co najmniej jedna działka sąsiednia, dostępna z tej samej drogi publicznej, jest zabudowana w sposób pozwalający na określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy w zakresie kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, w tym gabarytów i formy architektonicznej obiektów budowlanych, linii zabudowy oraz intensywności wykorzystania terenu;

- teren ma dostęp do drogi publicznej;

- istniejące lub projektowane uzbrojenie terenu jest wystarczające dla zamierzenia budowlanego lub też zagwarantowane w drodze umowy zawartej między właściwą jednostką organizacyjną a inwestorem wykonanie uzbrojenia terenu;

- teren nie wymaga uzyskania zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne albo jest objęty zgodą uzyskaną przy sporządzaniu miejscowych planów, które utraciły moc na podstawie art. 67 ustawy o planowaniu;

- decyzja jest zgodna z przepisami odrębnymi.

Zdaniem sądu nie ulega wątpliwości, że przesłanki z tego przepisu w stosunku do konkretnego zamierzenia inwestycyjnego zostały spełnione. Natomiast istota sporu między organami a stroną skarżącą dotyczy możliwości zlokalizowania projektowanej rozbudowy budynku w granicy z działką sąsiednią. W ocenie sądu stanowisko organów administracji jest nieprawidłowe, a co najmniej przedwczesne.

Naczelny Sąd Administracyjny wielokrotnie analizował dopuszczalność ustalenia jako warunku zabudowy lokalizowania danej inwestycji w granicy z działką sąsiednią. Zgodnie z poglądem w wyrokach NSA przy ustalaniu warunków zabudowy niezasadnie organy powoływały się na § 12 wspomnianego rozporządzenia ministra infrastruktury, bo jest to przepis, który stanowi akt wykonawczy do prawa budowlanego, a nie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Na etapie ustalania warunków zabudowy nie rozstrzyga się kwestii odległości planowanej inwestycji od granic nieruchomości sąsiednich w trybie tego przepisu.

Zła interpretacja

Według sądu istotne znaczenie dla dopuszczalności takiego sytuowania ma zasada wyrażona w art. 61 ust. 1 pkt 1 ustawy o planowaniu, czyli tzw. zasada dobrego sąsiedztwa, zwana zasadą podobieństwa lub kontynuacji funkcji oraz cech zabudowy. Na podstawie tylko tej zasady należy oceniać dopuszczalność określenia możliwości budowy budynku w granicy z działką sąsiednią. Natomiast § 2 pkt 3 rozporządzenia ministra infrastruktury z 26 sierpnia 2003 r. w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego określa, że ilekroć mowa jest o cechach zabudowy, należy przez to rozumieć w szczególności gabaryty, formę architektoniczną, usytuowanie linii zabudowy i intensywność wykorzystania terenu.

Wyliczenie tych cech ma jednak charakter przykładowy i nie wyklucza rozstrzygania także o dopuszczalności lokalizacji budynku (rozbudowy budynku) w granicach działek. Cecha ta winna wynikać z opisu zagospodarowania działek sąsiednich położonych w obszarze analizowanym, a nie z analizy dopuszczalności stosowania § 12 rozporządzenia ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

Wprawdzie obowiązująca ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz rozporządzenie wykonawcze do tej ustawy nie określają sposobu wyznaczania dopuszczalności lokalizacji budynku w granicy, jednak takie określenie może być dokonane.

Organy winny uwzględnić tę cechę w opisie działek sąsiednich, a rozstrzygnięcie o zgodności takiej lokalizacji z ładem przestrzennym w obszarze analizowanym podlega ocenie organu orzekającego i winno znaleźć odzwierciedlenie w uzasadnieniu.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 11 grudnia 2015 r.

sygnatura akt: II SA/Kr 1414/15

Przedsiębiorca chciał dobudować magazyn do kompleksu handlowo-mieszkalnego, którego był właścicielem. Wystąpił do prezydenta miasta o wydanie decyzji ustalającej warunki zabudowy dla inwestycji, ale ten odmówił. Uzasadnił, że po rozbudowie jedna ze ścian budynku znajdowałaby się w ostrej granicy z działką sąsiednią, co jest sprzeczne z przepisami techniczno-budowlanymi, tj. z rozporządzeniem ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego