Właściciele centrów handlowych z co najmniej 2 tys. mkw. powierzchni podkreślają, że w odróżnieniu od najemców lokali, nie tylko nie zostali objęci programem osłonowym w ramach uchwalonej tzw. Tarczy Antykryzysowej, ale wręcz przerzucono na tę grupę pełną odpowiedzialność finansową za skutki pandemii Covid-19, które dotknęły branżę handlu detalicznego.
Jak czytamy w komunikacie, wynajmujący zostali pozbawieni jedynego źródła przychodów w postaci comiesięcznych czynszów od najemców, z których finansują koszty utrzymania centrów handlowych, wynagrodzenia pracowników, spłaty kredytów bankowych oraz daniny publiczno-prawne. Powyższe koszty są stałe i stanowią łącznie około 85-90 procent miesięcznych przychodów centrów handlowych, w zależności od wysokości zaciągniętych kredytów.
Dodatkowo, pomimo że centra nadal częściowo działają – najemcy zostali zwolnieni z opłat eksploatacyjnych, które w normalnych warunkach pokrywały część kosztów utrzymania centrum (np. sprzątanie, ochrona, remonty i naprawy, media, podatki, ubezpieczenia, zarządzanie centrum). Oznacza to, że z dnia na dzień wynajmujący w centrach handlowych zostali pozbawieni możliwości obsługi zadłużenia oraz regulowania zobowiązań wobec swych pracowników i usługodawców. Brak jakichkolwiek zapisów osłonowych w tzw. Tarczy Antykryzysowej, np. w zakresie zawieszenia zobowiązań kredytowych wynajmujących, postawił pod znakiem zapytania płynność wielu właścicieli centrów handlowych, co stanowi bezpośrednie zagrożenie dla ich biznesu i biznesu ich najemców, jak również szeregu podmiotów powiązanych, bez których funkcjonowanie centrów handlowych byłoby niemożliwe. To musi rodzić reakcję łańcuchową i negatywne skutki dla całej gospodarki będą długoterminowe.
Dlatego właściciele centrów proponują, aby najemcy, którzy uzyskają obrót miesięczny mniejszy niż 70 proc. średniego miesięcznego obrotu z 2019 r., otrzymali rabaty w czynszu adekwatne do lokalizacji i sytuacji najemcy oraz zakresu wsparcia/pomocy ze strony rządu w okresie od 6 do 12 miesięcy od daty zniesienia ograniczeń, pod warunkiem przedłużenia umów najmu o okres odpowiadający co najmniej okresowi korzystania z ulg w czynszu. Z kolei najemcy, którzy uzyskają obrót miesięczny nie mniejszy niż 70 proc. średniego miesięcznego obrotu z 2019 roku, zapłacą czynsz i opłaty eksploatacyjne zgodnie z umową najmu.