Marzec był kolejnym miesiącem ze stopniowo coraz niższym tempem wzrostu cen w sklepach. Było to już tylko 2,1 proc. r./r., po 3,9 proc. w lutym i styczniowym 4,8 proc. – wynika z najnowszej edycji badania „Indeks cen w sklepach detalicznych” autorstwa UCE Research i Uniwersytetów WSB Merito, którego wyniki „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.
VAT podniesie ceny w sklepach
– Może to sugerować, że inflacja osiąga punkt równowagi lub stabilizuje się na pewnym poziomie. Jest to korzystne dla gospodarki, gdyż oznacza mniejsze obciążenie dla konsumentów. Warto zauważyć, że marzec jest miesiącem, w którym są Święta Wielkanocne. Handlowcy często wprowadzają promocje i obniżki cen na produkty spożywcze oraz inne artykuły, co może wpłynąć na zmniejszenie tempa wzrostu cen w tym okresie – mówi dr Joanna Wieprow z Uniwersytetu WSB Merito. – Ponadto niektóre przedsiębiorstwa mogą stosować bardziej konserwatywną politykę cenową, zwłaszcza w okresach przedświątecznych, aby przyciągnąć klientów i zachować konkurencyjność na rynku. Istotna jest także ogólna sytuacja gospodarcza, w tym poziom popytu i podaży, może wpłynąć na dynamikę wzrostu cen – dodaje.
Czytaj więcej
Sklepy Delikatesy Centrum chcą udowodnić, że okazje cenowe można upolować nie tylko w sieciach dy...
Sytuacja jednak prawdopodobnie szybko się odwróci, z dniem 1 kwietnia wróciła bowiem 5-proc. stawka VAT na większość produktów spożywczych. – Dynamika wzrostu cen w sklepach detalicznych wyraźnie hamuje. Niski odczyt inflacji CPI na poziomie 1,9 proc. r./r., poniżej celu inflacyjnego, zaskoczył wszystkich. Jest to jednak tendencja widoczna nie tylko w Polsce, ale również w innych krajach UE – mówi dr Agnieszka Gawlik, Uniwersytet WSB Merito. – Należy jednak zachować umiarkowany optymizm co do utrzymania się zwyżek cen na tak niskim poziomie w 2024 r., choćby ze względu na wygaśnięcie zerowego VAT na żywność. Mimo deklaracji niektórych sieci handlowych co do braku podwyżek cen o VAT można się spodziewać wzrostu dynamiki cen – dodaje. Jej zdaniem drugim czynnikiem proinflacyjnym jest zapowiadane odmrożenie cen energii w Polsce w drugiej połowie roku.