Rosja: Kreml znalazł kozła ofiarnego, który zapłaci za kryzys

Będzie jeden kozioł ofiarny zapaści w rosyjskiej gospodarce wywołanej pandemią. To klasa średnia. Kreml nie zamierza jej specjalnie wesprzeć.

Aktualizacja: 28.04.2020 17:19 Publikacja: 28.04.2020 16:52

Rosja: Kreml znalazł kozła ofiarnego, który zapłaci za kryzys

Foto: AFP

Rosyjska klasa średnia kurczy się od 2014 r. Teraz pandemia może ją jeszcze poważnie zmniejszyć, ostrzega Jarosław Kuzminow rektor prywatnej Wyższej Szkoły Ekonomicznej (WSE) w Moskwie, w wywiadzie dla gazety RBK.

- Dochody będą się zmniejszać we wszystkich warstwach społecznych. Jednak, jeżeli bogacze, którzy zbiednieją wciąż będą bogaci, a biedni staną się jeszcze biedniejsi, to dla klasy średniej, która przyjmuje teraz główne uderzenie kryzysu, może to stanowić poważne ryzyko dołączenia do biedoty - mówi Kuzminow.

Ale Kreml nie będzie tworzył „oddzielnego scenariusza wsparcia klasy średniej". - Działania wspierają całe społeczeństwo. Tworzenie czegoś specjalnie dla klasy średniej jest niewłaściwym podejściem - twierdzi Dmitrij Piesków, rzecznik Kremla.

W Rosji najbardziej traci na pandemii sektor usług, zdominowany przez mały biznes. Bardziej odczuwalne jest to w dużych aglomeracjach niż w mniejszych. Według łagodniejszego scenariusza WSE, stopa bezrobocia w Rosji zwiększy się w tym roku do 8 proc. i nie powróci do poziomu sprzed kryzysu aż do 2024 r. Korporacje zwolnią 700 tysięcy ludzi, a małe i średnie firmy - 1,5 miliona. Scenariusz pesymistyczny zakłada, że w 2020 r stopa bezrobocia w Rosji skoczy do 9,5 proc. A w przyszłym do 9,8 proc. Korporacje zwolnią w tym roku 1,2 mln pracowników, a mniejsze firmy - 2,2 mln. W 2022 r stopa bezrobocia w Rosji wyniesie 8,1 proc. - blisko dwa razy tyle, co w 2019 r. Według Alfa-banku (należy do oligarchy Michaiła Fridmana), między 2014 r a 2017 r (Rosja została objęta sankcjami za zajęcie Krymu), 7 proc. obywateli Rosji wypadło z kategorii „klasa średnia" (dochody między 39 tys. rubli, a 99 tys. rubli dwa lata temu). Udział klasy średniej w rosyjskim społeczeństwie spadł tym samym z 37 proc. do 30 proc.

W odróżnieniu od krajów Unii, dziś klasa średnia w Rosji to w większości...urzędnicy. Ta degradacja ma związek w brakiem wsparcia małego biznesu przez rosyjskie władze. Dwadzieścia lat temu 17 proc. wszystkich dochodów Rosjan pochodziło z działalności gospodarczej. Siedemnaście lat później było to już zaledwie 9 procent. W tym czasie udział urzędników zwiększył się do 15 proc. Tymczasem w marcu Władimir Putin stwierdził, że aż 70 proc. Rosjan i Rosjanek to klasa średnia.

Gospodarka
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Gospodarka
Ernesto Torres Cantú, szef Citi: Na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka
UE kontra Chiny. Dwie ważne sprawy eskalują w WTO
Gospodarka
Francji grozi poślizg deficytu budżetowego
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Niemcy chcą wydawać więcej na obronę. Potrzebują zgody Brukseli
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne