Mocno zareagowała również stambulska giełda. BIST 100, jej główny indeks, rósł w ciągu poniedziałkowej sesji o ponad 5 proc.
– Zdobycie przez AKP większości w parlamencie to czynnik pozytywny i był on zaskoczeniem, więc tureckie aktywa będą w krótkim terminie wspierane przez nastroje – uważa Michael Ganske, szef działu rynków wschodzących w londyńskiej firmie Rogge Global Parteners.
Czemu inwestorzy cieszą się, że rządząca Turcją od 2002 r. AKP zachowa władzę? W ostatnich miesiącach na niekorzyść tureckiego rynku w największym stopniu działała jak dotąd niestabilność polityczna. Czerwcowe wybory parlamentarne były pierwszą od 2002 r. porażką rządzącej partii AKP – nie zdołała ona zdobyć większości w parlamencie, a pozostałe partie nie były w stanie porozumieć się w sprawie utworzenia rządu. Inwestorów wystraszyło też nasilenie się wojny w Syrii oraz konfliktu Turcji z Kurdami. Wybory parlamentarne z 1 listopada eliminują jeden z tych czynników ryzyka. AKP zdobyła, według wstępnych wyników, 49 proc. głosów, co daje jej stabilną większość w parlamencie. Jednocześnie wynik ten najprawdopodobniej uniemożliwi AKP zmianę konstytucji i danie większej władzy prezydentowi Recepowi Tayyipowi Erdoganowi, politykowi, którego działania wielokrotnie niepokoiły rynki.
– Jest to scenariusz najkorzystniejszy dla tureckiej liry, ponieważ zapowiada stabilność. Zareagowała już ona wyraźnym umocnieniem w stosunku do wszystkich walut. Można oczekiwać dalszego umacniania się tureckiej liry w ciągu kilku najbliższych dni, oczywiście jeśli dane fundamentalne nie przeszkodzą – twierdzi Michał Borzuchowski, analityk instytucji płatniczej Akcenta.
Analitycy Societe Generale prognozują, że w ciągu nadchodzących dni lira umocni się jeszcze o około 3 proc. do poziomu 2,27 lir za 1 dolara. – Zwycięstwo AKP może być optymalnym scenariuszem dla sytuacji gospodarczej i rynkowej w Turcji w średnim terminie. Szybkie utworzenie rządu może sprawić, że lira turecka będzie zyskiwała na wartości mocniej niż waluty wielu innych gospodarek wschodzących – uważa Roxana Hulea, strateg z Societe Generale. Zyskiwać mają też tureckie akcje. Londyńska firma badawcza Ecstrat spodziewa się, że w ciągu kilku miesięcy indeks BIST 100 może zyskać nawet 15 proc.