Każdy odczyt PMI poniżej poziomu 50 pkt jest uznawany za objaw recesji w danym sektorze. Tymczasem PMI dla chińskiego przemysłu był w lipcu już czwarty miesiąc z rzędu poniżej tej granicy.Tymczasem w sektorze usług osłabło tempo poprawy koniunktury. PMI spadł bowiem z 53,2 pkt do 51,5 pkt, a średnio oczekiwano, że zejdzie tylko do 52,9 pkt.

Czytaj więcej

Chiński PKB rozczarował, konieczne jest wsparcie konsumpcji

- Co prawda PMI dla chińskiego przemysłu wzrósł, ale niektóre przedsiębiorstwa wskazały w ankiecie, że środowisko zewnętrzne jest obecnie trudne, zamówienia zagraniczne spadły a niedostateczny popyt jest wciąż główną trudnością, z jaką stykają się spółki - stwierdził Zhao Qinghe, dyrektor w NBS.

Rynki nie przejęły się jednak tymi danymi. Większość azjatyckich indeksów giełdowych kończyła poniedziałkową sesję na plusie. Shanghai Composite wzrósł o 0,5 proc. Inwestorzy liczą bowiem na to, że chiński rząd wdroży znaczące działania stymulujące słabnącą gospodarkę.