Aktualizacja: 14.05.2025 20:58 Publikacja: 10.07.2022 12:08
Foto: Filip Frydrykiewicz
Odrodzenie branży turystycznej Grecy zapowiadali jeszcze na początku lutego, kiedy narastało zagrożenie rosyjską inwazją na Ukrainę, ale niewielu w to wierzyło. Wtedy Grecy liczyli przede wszystkim na masowy przyjazd Rosjan. Ekonomiści wspominali wówczas, że grecki PKB wzrośnie dzięki turystycznemu turbodoładowaniu, i to nawet o 5,5 proc. Yannis Stournaras aż takim optymistą dzisiaj nie jest, ale przyznaje, że prognozowane przez bank centralny 3,2 procent wzrostu PKB, to zdecydowanie za mało. — Szacujemy, że w tym roku przychody z turystyki sięgną 80 procent rekordowych wpływów z 2019 roku. A być może nawet będzie to tyle samo, jeśli obecny popyt na przyjazdy do naszego kraju się utrzyma — mówi prezes Banku Grecji.
Dziś w Brukseli kraje Unii Europejskiej uzgodniły 17. pakiet sankcji wobec Rosji. Mogą zostać przyjęte w najbliż...
Słowo „prywatyzacja” ma raczej negatywne konotacje. Praktycznie zniknęło z debaty publicznej. W kampanii wyborcz...
Gospodarka rosyjska czasu wojny to pasmo sukcesów, a zachodni biznes opuszczał Rosję z płaczem i bardzo za nią t...
Wzrost kapitalizacji rynkowej spółek z udziałem Skarbu Państwa, wieloletnie strategie kluczowych firm, start pot...
W tym roku – dokładnie 12 maja – mija 15 lat od giełdowego debiutu spółki, która dziś jest największym konglomer...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas