Reklama
Rozwiń
Reklama

#RZECZoBIZNESIE: Władysław Ortyl: Pieniądze z VAT mogą wzmocnić samorządy

Żeby wzmocnić finansowanie samorządów trzeba wprowadzić większą możliwość partycypowania w podatkach – mówi Władysław Ortyl, marszałek woj. podkarpackiego, wiceminister polityki regionalnej w latach 2005-2007, gość programu Pawła Rożyńskiego.

Aktualizacja: 15.03.2017 12:59 Publikacja: 15.03.2017 12:54

#RZECZoBIZNESIE: Władysław Ortyl: Pieniądze z VAT mogą wzmocnić samorządy

Foto: tv.rp.pl

Gość tłumaczył, że fundusze europejskie to ważna sprawa dla samorządów, a istotnym elementem starania się samorządów o te środku jest wkład własny.

- Poziom zadłużania samorządów został znacznie ograniczony, aby dług publiczny się nie powiększał. W niektórych słabszych samorządach może zacząć środków na wkład własny brakować – mówił Ortyl.

- Sytuacja finansowa samorządów jest stabilna, ale wymaga korekty – dodał.

Przyznał, że obecnie samorządy stać na duże inwestycje. - Nie dostrzegamy większych problemów z pozycji samorządów woj. podkarpackiego – ocenił gość.

- Czasami mamy sygnały, że samorządy nie aplikują, bo na ten moment nie widzą możliwości wkładu własnego – dodał.

Reklama
Reklama

Ortyl proponował, że żeby wzmocnić finansowanie samorządów trzeba wprowadzić większą możliwość partycypowania w podatkach. - Być może należy zastanowić się nad podatkiem VAT jako dodatkowym źródłem finansowania, szczególnie inwestycji. To trzeba związać wyraźnie, żeby nie dotyczyło wydatków bieżących – tłumaczył.

Gość podkreślił, że inwestycje już ruszyły. - Ilość przetargów, które ogłaszamy jest duża. To będą setki milionów, które w tym roku uruchomiliśmy – mówił.

- Na Podkarpaciu infrastruktura drogowa w dalszym ciągu wymaga inwestycji. Chcemy też inwestować w ochronę zdrowia (do szpitali trafi prawie 200 mln zł w aktualnej perspektywie). Istotna jest też sfera społeczna. Chcemy inwestować w edukację, infrastrukturę społeczną, pomoc społeczną – wyliczał.

Ortyl zaznaczył, że gros środków trafia też na innowacje i przedsiębiorczość.

Tłumaczył, że fundusze europejskie są obudowane wieloma przepisami. - Trzeba tę sferę upraszczać i to powinien być proces ciągły. Powinna być też większa elastyczność w wydawaniu tych środków – mówił.

- Trzeba przygotowywać się na perspektywę po skończeniu się środków unijnych. Nie możemy całkowicie pozbawić się instrumentów rozwojowych. Nakierowujemy się na instrumenty zwrotne. Przekazaliśmy prawie 200 mln zł do BGK na instrumenty zwrotne pobudzające przedsiębiorczość. Te środki po jednorazowym obrocie stają się naszą własnością. Będziemy je używali, kiedy fundusze będą mniejsze – tłumaczył Ortyl.

Gospodarka
Graniczna opłata węglowa namiesza na rynku stali? Kluczowe wyzwania dla firm
Gospodarka
dr Marcin Mazurek, mBank: Dochodzimy do zdrowych zmian strukturalnych
Gospodarka
Czesi zaskoczeni sukcesem Polski. Ekspert o współpracy: Strategiczna konieczność
Gospodarka
Niezłe dwa lata gospodarki pod rządami Donalda Tuska
Gospodarka
90 milionów złotych – tyle kosztuje Rosjan godzina wojny Putina
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama