Koniec fatalnego roku na rynkach akcji

Zakończył się najgorszy od trzech lat rok na rynkach wschodzących. Akcje potaniały o ponad 20 proc.

Publikacja: 02.01.2012 02:12

Koniec fatalnego roku na rynkach akcji

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Nie by­ło raj­du Świę­te­go Mi­ko­ła­ja, nie by­ło win­dows dres­sing. Ostat­ni ty­dzień ro­ku na ryn­kach wscho­dzą­cych za­koń­czył się pod kre­ską, po­głę­bia­jąc fa­tal­ny bi­lans ca­łe­go ro­ku.

Końcówka roku upły­nęła w świą­tecz­nej at­mos­fe­rze, przy­naj­mniej je­śli cho­dzi o ak­tyw­ność na ryn­ku. Ak­cja­mi han­dlo­wa­li nie­licz­ni, jed­nak wbrew ocze­ki­wa­niom czę­ści ana­li­ty­ków za­rzą­dza­ją­cy fun­du­sza­mi wca­le nie kwa­pi­li się, by choć tro­chę po­pra­wić i tak fa­tal­ny bi­lans te­go ro­ku. W efek­cie ty­dzień za­koń­czył się na po­nad 1-proc. mi­nu­sie, a ca­ły rok za­mknął się śred­nią stra­tą prze­kra­cza­ją­cą 20 proc.

W mi­nio­nym ty­go­dniu zde­cy­do­wa­nie naj­gor­szym ryn­kiem był Bu­da­peszt. W re­ak­cji na upo­li­tycz­nie­nie tam­tej­sze­go ban­ku cen­tral­ne­go, cze­go kon­se­kwen­cją by­ło ze­rwa­nie roz­mów na temat po­mo­cy przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, ak­cje po­szy­bo­wa­ły w dół. W oko­li­cach hi­sto­rycz­nych mi­ni­mów zna­lazł się też fo­rint.

Pro­gno­zo­wa­nie te­go, co mo­że wy­da­rzyć się w no­wym ro­ku, jest jak wró­że­nie z fu­sów. Wpraw­dzie ak­cje na ryn­kach wscho­dzą­cych po­zo­sta­ją re­la­tyw­nie ta­nie, ale ilość zna­ków za­py­ta­nia po­wo­du­je, że ana­li­ty­cy są bar­dzo wstrze­mięź­li­wi w wy­da­wa­niu pro­gnoz.

Przede wszyst­kim zwra­ca­ją uwa­gę na trud­ną sy­tu­ację za­dłu­żo­nej Eu­ro­py, któ­ra wciąż nie roz­wią­za­ła swo­ich pro­ble­mów i pew­nie szyb­ko te­go nie zro­bi. Ale też w kon­tek­ście ryn­ków wscho­dzą­cych mó­wią o Chi­nach. Ostat­nie da­ne o PMI chiń­skie­go sek­to­ra prze­my­sło­we­go roz­cza­ro­wa­ły. W grud­niu wskaźnik ten obrazujący aktywność w przemyśle wzrósł z 47,7 pkt do 48,7 pkt, pod­czas gdy ocze­ki­wa­no od­czy­tu na po­zio­mie 49,0 pkt. Chiń­skie pro­ble­my są zwią­za­ne z kło­po­ta­mi w Eu­ro­pie. Po­gor­sze­nie ko­niunk­tu­ry w prze­my­śle Państwa Środka  ma bo­wiem ści­sły zwią­zek ze spad­kiem dy­na­mi­ki chiń­skie­go eks­por­tu wła­śnie do kra­jów eu­ro­pej­skich.

War­to w tym miej­scu przy­po­mnieć, że w mi­nio­nym ty­go­dniu eko­no­mi­ści z Gold­man Sachs stwier­dzi­li, że tzw. go­spo­dar­ki BRIC (Bra­zy­lia, Ro­sja, In­die i Chi­ny) czas świet­no­ści ma­ją już za so­bą. Ocze­ki­wa­ne jest znacz­ne spo­wol­nie­nie wzro­stu go­spo­dar­cze­go, co spra­wi, że róż­ni­ca w tem­pie roz­wo­ju mię­dzy kra­ja­mi roz­wi­nię­ty­mi a wscho­dzą­cy­mi ule­gnie znacz­ne­mu zmniej­sze­niu. Tym sa­mym atrak­cyj­ność ryn­ków wscho­dzą­cych w oczach in­we­sto­rów może  spadać.

Nie by­ło raj­du Świę­te­go Mi­ko­ła­ja, nie by­ło win­dows dres­sing. Ostat­ni ty­dzień ro­ku na ryn­kach wscho­dzą­cych za­koń­czył się pod kre­ską, po­głę­bia­jąc fa­tal­ny bi­lans ca­łe­go ro­ku.

Końcówka roku upły­nęła w świą­tecz­nej at­mos­fe­rze, przy­naj­mniej je­śli cho­dzi o ak­tyw­ność na ryn­ku. Ak­cja­mi han­dlo­wa­li nie­licz­ni, jed­nak wbrew ocze­ki­wa­niom czę­ści ana­li­ty­ków za­rzą­dza­ją­cy fun­du­sza­mi wca­le nie kwa­pi­li się, by choć tro­chę po­pra­wić i tak fa­tal­ny bi­lans te­go ro­ku. W efek­cie ty­dzień za­koń­czył się na po­nad 1-proc. mi­nu­sie, a ca­ły rok za­mknął się śred­nią stra­tą prze­kra­cza­ją­cą 20 proc.

Giełda
Lawina przejęć w USA?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW
Giełda
Indeksy w Warszawie kontynuują ruch w górę
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Giełda
Norweski fundusz naftowy z kolejnym rekordem